Jako, że mamy ostatni dzień miesiąca, pora na szybki przegląd i przypomnienie tego, co zostało opublikowane w ciągu ostatnich czterech tygodni.
Miesiąc był dość mocno gryzoniowaty.
Jeśli chodzi o Warhammera Fantasy to było to tak.
Pojawiło się pierwszych siedmiu Stormverminów:
- Skrit-Rikk - Stormvermin
- Reepe-Cheep - Stormvermin
- Rasskadak-Bayraq - Stormvermin
- Bragash-Triskrit - Stormvermin
- Vabrak-Reek, Stormvermin Champion
- Speet-Veern, Stormvermin
- Brikeet-Skrebak, Stormvermin Drummer
Następnie cała seria Stormfiendów:
Oraz stary dobry szczurogr z Island Of Blood:
Jeśli chodzi o Mordheim/Warheim to ten miesiąc był dość ubogi. Pojawił się tylko jeden ludek, za to dość oldskulowy :-)
Po raz pierwszy w historii tego bloga pojawiły się ludki historyczne, czyli zbrojna ekipa ze Śląska na pielgrzymce do Ziemi Świętej, co by ją odzyskać z rąk islamskich najeźdźców.
Pojawiły się też dwa tutoriale. Pierwszy w ramach obecnej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego, czyli szybki poradnik malowania ryja. Drugi to moja pierwsza próba zmierzenia się z robieniem videotutoriala.
Dalej to już klimaty 170 lat do przodu, czyli przeprosiny z Infinity. A konkretnie to z ludkami ze startera Operation Icestorm.
- Operation Icestorm - Nomads - Alguacil
- Operation Icestorm - Nomads - Alguacil 2
- Operation Icestorm - Nomads - Alguaciles
- Operation Icestorm - Panoceania Fusilier
- Deus Vult!
- Unboxing - Warlord Spinetail
- Alea iacta est-est!
- Unboxing - Stormfiends
- Unboxing - Foot Sergeants
- Unboxing - Saga
Największym powodzeniem cieszyły się w tym miesiącu... wpisy historyczne! Czyli unboxing Sagi, Zygmunt flugger oraz unboxing zestawu Deus Vult. Brawa dla zwycięzców :-)