Dziś kolejny czterdziestkowy uboxing. Tym razem będą to Reivers z nowej serii Easy to Build.
Pudełeczko takie zawiera 3 figurki w wersji... łatwej do zbudowania i kosztuje nieco ponad 40zł.
Kupiłem te dwa zestawy nie dlatego że byłem leniuchem, a dlatego że na pełnoprawnego boxa GW każe nam jeszcze czekać 2 tygodnie, a ja chciałem koniecznie położyć swoje łapy na nowych wzorach :-)
W środku znajdujemy kalkomanię. Niestety wyłącznie w wersji Ultramarinsowej, choć dla mnie to i tak bez znaczenia, bo Blood Ravenów nigdy nie dawali.
Mała ciekawostka, slottabase 32mm :-)
No i przechodzimy do wypraski. Sam plastik przypomina trochę ludki z podstawki do Blood Bowla. Detale są jak należy, wszystko jest monopose i składa się naprawdę szybko. Sklejanie jest o tyle przyjemne przy użyciu kleju szczelinowego, że najpierw można sobie ładnie złożyć ludka na sucha, a następnie przejechać wszelkie łączenia wspomnianym klejem.
Instrukcja jest bardzo prosta, ale warto ją zachować. Elementy w poszczególnych ludkach są bardzo podobne do siebie i bez instrukcji ciężko je dobrze dopasować. Polecam wycinanie naraz wszystkich komponentów do jednego ludka.
Obowiązkowy datasheet. Co ciekawe, mamy ich chyba z 8 w różnych wersjach językowych i akurat ta angielska ma błędny AP przy pistolecie.
Ciekawostka - japońska i chińska wersja językowa. Albo koreańska, nie znam się :-)
I trochę reklam innych produktów z serii Easy to Build.