Su-Jian

Skończona wersja Su-Jian Immediate Action Unit. Czyli zdalnie sterowana ciężka piechota Yu-Jing.

Tryb mobilny.

Tryb strzelecki.

Naffatun

Jako, że do tej pory malowałem głównie rzeźników z Haqqislamu, przyszła pora na order monkey. I to nie byle jaka małpka, bo ten pan nosi ze sobą ciężki miotacz ognia i na krótkim dystansie nie zawaha się go użyć!

Husam Spec-Ops ver 1.1

Lekko podrasowany Husam. Przemalowałem mu okularki na kontrastujący kolor i dodałem krzaczka na podstawkę.

Asawira Regiment

Asawira wyposażony w spitfire to jeden z droższych punktowo modeli w Haqqislamie. Nic dziwnego, bo regeneracja na 2-woundowym modelu to potężne narzędzie. Szczególnie w połączeniu z jedną z lepszych giwer do średniego/krótkiego zasięgu...

Indigo Spec Ops

Indigo w mojej armii będzie robić za Fizyliera z HMG. Konwersja broni była dość prosta, jako, że w blisterku z tym wojakiem znajduje się kilka alternatywnych giwer - wystarczy obciąć i przykleić.

Ariadna - S.A.S.

Mój pierwszy model do Ariadny - zalążek nowej armii :-) czyli 1st Highlanders Special Ariadnian Service. 

W trakcie malowania jest też już 112 Emergency Service.

Sun-Tze WIP

Postępy malarskie przy nowej wersji Sun-Tze.

Su-Jian Immediate Action Unit

Su-Jian to taki zdalnie sterowany transformers - szczyt technologii Yu-Jing. Choć wygląda jak typowy REM w tym wypadku mamy do czynienia z bardzo specyficzną postacią Heavy Infantry.

Zestaw zabawek też jest ciekawy, mamy tu Panzerfausta, Spitfire oraz lekki miotacz ognia.

Póki co skończyłem wersję Hi-mobility. Pozostał jeszcze do skończenia model w wersji humanoidalnej - po transformacji.

Bagh-Mari snajper

Bagh-Mari, czyli łowca tygrysów z Indii. W tym wydaniu ze snajperką, co w połączeniu z jego Multi Spectral Visor daje całkiem niezłe połączenie.

Kolorystyka to mój panoceaniczny standard z małym urozmaiceniem w postaci zieleni w klimatach Acontecimento.

Husam Spec-Ops

Komandos Husam w moich szeregach będzie służyć jako Hassasin Lasiq (którego figurki nie znoszę) lub ostatecznie jako Djanbazan. W przypadku tego modelu pokusiłem się o konwersję i zamiast standardowego karabinka dałem mu Viral Sniper Rifle.

Hafza

Kolejny Haqqislamczyk, tym razem jest to Hafza, czyli anioł stróż. Ten gość to urodzony przywódca i aby ukryć się przed ogniem snajperów nosi przy sobie Holoprojektor. Dzięki temu urządzeniu może udawać kogoś innego. Liniowego piechura Ghulama lub rzeźnika Janczara z CKMem. W odpowiedniej chwili ujawnia się ukazując swoje prawdziwe oblicze i ekwipunek - w tym wypadku Spitfire czyli taki CKM na krótkie zasięgi, co może stanowić spore zaskoczenie dla przeciwnika.

Hassasin Fiday

Hassasin Fiday, czyli mała niespodzianka dla przeciwnika. Ten gość czai się w strefie rozstawienia adwersarza przebrany za jednego z jego ludzi. W odpowiednim momencie ujawnia się i zaczyna siać tak zwaną rozpierduchę. Jednostrzałowiec, ale klucz w tym, żeby drogo sprzedał swoją skórę.

Malowanie dokładnie takie jak u Djanbazana.

Djanbazan

Djanbazan czyli średnia piechota z ciężkim karabinem maszynowym i zestawem do samoleczenia (specjalność biotechnologów z Tru-Islamu).

Zielenie w tym wypadku to mój Haqqislamski standard, czyli
- Castellan Green
- Agrax Earthshade
- Castellan Green
- Elysian Green

Jasny brąz:
- Dheneb Stone
- Agrax Earthshade
- Dheneb Stone

Ciemny brąz:
- Rhinox Hide
- Agrax Earthshade
- Mournfang Brown

Metal:
- Leadbelcher
- Agrax Earthshade

Kum Bikers - Work In Progress

Malowanie Kumów (z tureckiego "piasek") idzie mi dość wolno z racji wielu distracterów jakie pojawiły się na moim stoliku malarskim w ostatnich dniach :-)

Generalnie schemat malowania oscyluje wokół referyncyjnego malowania w wykonaniu Mistrza Giraldeza.

Pierwszy motor jest czarny, a stylistyka kierowcy czerpie pełnymi garściami z Raidersów z Fallouta. Sam design motorka jest przekozacki, to najlepszy tego typu pojazd w wydaniu 28mm od czasów wypuszczenia Aragoto Senkenbutai :-)

Drugi motorek ma więcej zieleni. W oryginale ma jeszcze namalowane płomienie na kierownicy, ale nie wiem czy starczy mi odwagi i cierpliwości na ten detal.

Generalnie zielenie to Castellan Green + Agrax Earthshade rozjaśniane Castellanem i Elysian Greenem. Czarny rozjaśniam Adeptus Battlegrayem. Kolejny będzie prawdopodobnie Fortress Grey.

Elementy metalowe to Leadbelcher washowany Agraxem i drybrushowany Mithril Silver. Prawdopodobnie dodam miejscowo do tego Typhus Corrosion.

Infinity Work In Progress

Dziś pora na sprawozdanie z postępów malowania nowych ludków do Infinity.

Guarda di Assalto. Tutaj wybrałem standardowe malowanie mojej PanO, czyli zestaw niebieskawych szarości na bazie farbek Fenrisian Grey, Thunderhawk Blue i Dark Reaper. Elementy broni i oporządzenia maluję Scab Redem, zwashowanym Agrellan Earthem. Następnym krokiem będą rozjaśnienia. 

Si-Juan Immediate Action Unit. 

Sklejając tego ludka użyłem nowego patentu, a mianowicie chusteczek higienicznych :-)

Malowanie ma dość ograniczony schemat kolorystyczny. Całość została pociągnięta Leadbelcherem, a następnie washem z Agrellan Earth. Pomarańczowe elementy to już Macharius Solar Orange zwashowany Army Painterowym Red Tone, następnie rozjaśniony ponownie Machariusem i wreszcie Fire Dragon Bright. W tym momencie to mój sztandarowy przepis na pancerz do Yu-Jinga. Prócz podstawki pozostała jeszcze do pomalowania wersja humanoidalna tego transformersa.

Ta figurka jest już bardzo blisko finishu. Hafza, czyli etatowy porucznik z niespodzianką w listach Haqqislamu. Elementy piaskowe to Dheneb Stone zwashowany Agrellanem, a następnie ponownie rozjaśniony do Dheneb Stone. Zieleń to Castellan Green zwashowany Agrellanem, a potem rozjaśniany Castellanem i Elysian Greenem.

Komandos Indygo ze skonwertowanym HMG. W mojej armii będzie służył za fizyliera z HMG. Malowanie takie jak w przypadku Guarda di Assalto. Piaskowy kolor na spodniach uzyskany za pomocą Zandri Dust i Agrellan Earth. Będzie jeszcze rzecz jasna rozjaśniany w kolejnym etapie malowania.

Hassasin Fiday. Póki co jest to Dheneb Stone na przemian z Castellan Green pokryte Agrellan Earth.