31.08.2015

Podsumowanie sierpnia na Maniexite

Sierpień był pracowitym miesiącem mimo paraliżującej fali upałów. Dzisiejszy post jest trzydziestym czwartym w jednym miesiącu, czym pobiłem rekord tego bloga :-) Liczba wyświetleń utrzymała się na poziomie ustanowionym w lipcu, czyli prawie 7,5 tysiąca, co jest niezłym osiągnięciem jak na możliwości oglądalnościowe mojego blogaska.

Na fali zmasowanego malowania Age Of Sigmar pojawiły się takie wpisy w klimatach Fantasy.




   Ale udało się też pomalować całkiem sporo ludków mojej zaległej armii Space Marines i trochę orków do 40k.


   Przy okazji rozmyślań związanych z Age Of Sigmar i jego brakiem punktów napisałem też posta będącego kontynuacją rozważań na temat matematyki w bitewniakach.


   Zrobiłem też trzy wideorecenzje. 


   I nawet udało się rozpakować aż trzy pudełka z figurkami.


   Miesiąc bez Batrepa to słaby miesiąc. Sierpień miesiącem Sigmara.


   

    No i nie nazywałbym się Maniex gdybym nie wziął udziału w Karnawale Blogowym ;-)


   Odwiedzającym dziękuję za uwagę i wizyty oraz zachęcam do zostawiania śladów w postaci komentarzy.

30.08.2015

Age Of Sigmar - Khorgorath

Twórcy tego potwora byli chyba fanami black metalu, ale prawda jest taka, że nazwa każdego warscrolla z podstawki do Age Of Sigmar nadawałaby się na nazwę zespołu metalowego :-)

Ten potworek to kwintesencja Khornowatości i warhammerowej czaszkowatości. Potwór został zmutowany przez khorna, aby wywołać w nim głód czaszek - tylko one mogą mu ulżyć w cierpeniach zsyłanych przez Boga Krwi. Khorgorath zjada tyle czaszek, że już nawet ich nie trawi, odkładają się one w jego ciele i wychodzą przez skórę... ohyda!







29.08.2015

Unboxing - Skarr BloodWrath

Jako, że kupiłem kilka dodatkowych zestawów do Stormcast Eternals postanowiłem też zasilić szeregi moich Khornitów. Wybór oczywiście musiał paść na coś z End Timesów i został nim Skarr Bloodwrath - rzeźnik z toporokorbaczami, taki khornijski odpowiednik wardancera ;-)

Zestaw nie zawiera specjalnych niespodzianek, ot standardowy clampack z jednym modelem w środku, choć części i klejenia w tym wypadku jest chyba trochę więcej niż średnia GW.

Pod względem jakości nie ma tu zaskoczenia, ot standardowy plastik o najlepszej możliwej jakości niedościgniony przez żadne inne firmy istniejące na rynku, ale do tego GW już nas zdążyło przyzwyczaić i staje się to zwyczajnie nudne ;-)

 Przy tego typu zestawach zawsze marudzę, jeśli nie mam bonusowych części i alternatywnych główek i broni. W tym wypadku dodatkowej broni nie ma, natomiast są dwa warianty głów, co zawsze cieszy oraz kilka drobnych pierdółek, które można przykleić lub zachować do późniejszych konwersji (niah, niah, niah).

Pod względem zasad do Age Of Sigmar, to jest to mega klimatyczna figurka, swego rodzaju Green Knight w armii Khorna. Otóż jeśli Skarr nam spadł ze stołu, a w obecnej turze umarło przynajmniej 8 modeli (wszystko jedno z której armii) jest szansa, że Skarr powróci na pole bitwy!

Nie mogę doczekać się malowania i wystawienia go do gry!







27.08.2015

Bloodbound Bloodstoker

Pierwszy bohater Khornitów z podstawki do AoS. Specjalizuje on się w "motywowaniu" swoich kolegów za pomocą kompletu odpowiednich do tego narzędzi, co całkiem nieźle mu wychodzi.





26.08.2015

Figurkowy Karnawał Blogowy - ed. XII - New Retro Wave

Już myślałem, że się nie wyrobię, ale w końcu udało się wygospodarować dwa wieczory na pacianko.

Aktualna edycja FKB prowadzona jest przez Dziada z Lasu, a jej tematyka to szalone lata 80'.


Skoro lata osiemdziesiąte, to trzeba było wybrać dobry soundtrack pod pracę. Oczywiście wybór padł na ten utwór.


No to jak już muzyka zaczęła grać zacząłem się zastanawiać co by tu zrobić. Na konwersje nie miałem jakoś ochoty, więc zacząłem grzebać w pudłach i wynalazłem Glam Rockowego Orka do 40k :-) Ork z długimi piórami to chyba ewenement na miarę skojarzeń z latami 80'. Początkowo chciałem go pomalować w oldskulowe kolorki z przełomu lat 80/90 ale koniec końców wyszło bardziej mrocznie. Tak czy inaczej wzór jest stary i sam w sobie jest oldskulem.

Figurka to Zodgrodd Wortsnagga, Snakebite Runtmaster, czyli taki starodawny poganiacz Gretchinów.

Kilka słów z Lexicanum.
Zodgrod began his unusual career as a Slaver in Ugulhard Duffgruntas 'Chargerz', a reactionary tribe of Snakebites with a relatively high level of technology. It fell on Zodgrod to take charge of Snotlings destined for the Chargerz Shokk Attack Gun. Zodgrod managed to train his Snotlings to a high degree and before long his 'Kommando Runts' became famous in local greenskin circles.

However, Zodgrod became fanatically protective of his simple-minded trainees, a situation that reached a bloody conclusion when Zodgrod lost his temper with the Mek who operated the unpredictable Shokk Attack Gun, an incident which resulted in the Mek being (fatally) fired through his own weapon. Zodgrod was banished from the Chargerz once battle was done, the Slaver's reckless actions nearly costing Duffgrunta's Orks their victory.

Zodgrod went wandering throughout the galaxy, accompanied by his retinue of snotlings living as a Freebooter on the fringes of Ork Society. Somewhere on his travels he unearthed the philosophies of a Runtherd philosopher known only as 'Narflung'. Narflung had performed experiments with Gretchin, training them to become 'Super-Runts'. The techniques in question involved a great deal of bell ringing and the promise of a prime, juicy Squig. In no time at all Zodgrod had created his own Super-Runts, a new breed of Gretchin who outperformed their lesser brethren on the battlefield displaying increased aggression, cunning and bravery.

Many, more traditionalist, Orks believe that these Super-Runts represent a threat to the delicate balance of Ork Society. Nevertheless, there are always desperate Warbosses reckless enough to hire Zodgrod and his 'elite' fighting force









25.08.2015

Khorne Bloodbound Blood Warriors

Blood for the Blood God! Skulls for the Skull Throne! Milk for the Khorne Flakes! Ekhm, Panie i Panowie - Blood Warriors w całej swojej krasie!




24.08.2015

Shoota Boyz - Nob & Heavy weapon

Jeżeli ktoś myślał, że shootasowe pukawy to wszystko co mają do zaoferowania orki musi się srodze zawieść. Nigdy za dużo dakka? Proszę bardzo. Nob z dużą pukawą z dosztukowanym miotaczem ognia oraz specjalista z cekaemem :-)

Wszystkie orki z tego oddziału zostały pomalowane speedpaintowo i trwało to jeden dzień.







 

23.08.2015

More Blood Warriors

Kolejna dwójka Wojowników Krwi. Czy wspominałem już, że mają świetne modele? A o tym, że wymiatają na stole? W takim razie zapraszam do oglądania :-)





21.08.2015

Age Of Sigmar - Blood Warriors

Blood Warriors to moja ulubiona jednostka z całego pudła do Age Of Sigmar. Nie dość, że mają rewelacyjne modele, świetnie dobraną kolorystykę, to jeszcze mają mega klimatyczne zasady specjalne. Jak wiadomo Khorne jest Bogiem Krwi, więc ci panowie są ucieleśnieniem wszystkiego co Khorniczne. Nie dość, że świetnie sobie radzą w walce i mają dobrego sejwa, to jeszcze jak im wyjdzie sejw, mają szansę zadać mortal wounda przeciwnikowi. A dodatkowo pośmiertnie każdy z nich jest w stanie przeprowadzić pełny zestaw ataków. Grając tymi jegomościami nieraz miałem sytuację, w której mój przeciwnik poważnie zastanawiał się nad tym czy ich w ogóle zaatakować :-)






20.08.2015

Ork Shootaz

Orasy uzbrojone w choppę i sluggę już były. Teraz pora na ich kolegów uzbrojonych w broń długą. Że co? Trafiają na 5+? Jak się rzuca 40 kostek na 5+ to coś musi wejść :-) Mooooare Dakka!