26.02.2013

Yu-Jing Celestial Guard

Kolejny ludek z Infinity, tym razem ze startera Yu-Jing. W miarę malowania coraz bardziej mi się podobają te figurki.











Panoceania - Fusilleur

Po chyba 4 latach od zakupu odgrzebałem swoje figurki do gry Infinity :-) Miały zaczęte malowanie, więc etap sklejania i podkładowania miałem dawno za sobą.

Panoceania jak to Panoceania jako główny kolorek dostała błękit. Na pierwszy rzut poszedł fizylier.




25.02.2013

Warhammerowy dom, część 2

Prace przy domku powoli acz nieubłaganie postępują.

Udało mi się dodać drugie piętro, oraz poddasze. Sklejona całość wyglądała tak:



Następnie dodałem dach z plasticardu, a następnie zaczęła się mozolna praca przy dachówkach, które wycinam z tektury.




Fotki robione za pomocą odbytu trolla, więc jak ktoś się doczepi, to naślę na niego rzeczonego trolla.


Edit: wychodzi na to, że to mój 201 post, więc życzę sobie kolejnych 99 postów w nadchodzącym roku ;-)

24.02.2013

Dwarf Thane

Krasnoludzki tan z BoSP. Malowany w moje oficjalne krasnoludzkie barwy. W mojej prywatnej opinii jest to najfajniesza figurka ze startera, a do tego bardzo przyjemnie się ją maluje. Fotka by Valdi.







22.02.2013

Jos Gebbler - Mercenary Mage

Dziadyga Gebbler nie wygląda na maga, który przesiaduje całymi dniami w bibliotece. To raczej typ spod ciemnej gwiazdy, któremu bliżej do cmentarnej hieny niż do maga z akademii. Tak czy siak pasuje do mojego cmentarza :-)







21.02.2013

Warhammerowy dom

Zachęcony pozytywnym rezultatem prac przy cmentarzu postanowiłem wykonać następny element makiety - domek. Póki co, jest to dla mnie poligon testowy pod przyszłe makiety takie jak młyn, karczma, więzienie i inne fajne budynki o ciekawym przeznaczeniu.

Pierwszy etap to parter z kamiennych bloków, który wykonałem z 2 warstw 20mm styroduru. Następnie przy pomocy nożyka i ołówka wyrzeźbiłem w nim kamienne bloki techniką Roba Hawkinsa

Pierwsze piętro wykonałem z 1mm grubości plasticardu wykorzystując kawałki styroduru w roli kątowników. Wszystko skleiłem oczywiście wikolem.



Następny etap to będzie drugie piętro, a po nim będę mógł przejść do dachu, komina i przyklejania plastikowych bitsów - pozostałości z plastikowych domków GW.

20.02.2013

Cmentarz

Skończyłem malować makietę cmentarza. Brakuje na niej jeszcze opadniętych liści, które mam zamiar zrobić z nasionek brzozy, jak tylko przyjdzie do mnie przesyłka z allegro (czytaj po wypłacie ;-) ).










18.02.2013

Dwarf champion

Dzisiejsza figurka to dowódca oddziału wojowników z Bitwy o Przełęcz Czaszki. Pomalowany w oficjalne kolorki moich krasnali, czyli niebieski i biały.







17.02.2013

Desert Scorpions - Capitol

Ten oddział Pustynnych Skorpionów pomalowałem nieco ponad rok temu, ale w natłoku innych modeli jakoś  ich fotki się zawieruszyły na dysku i publikuję je dopiero teraz. Co mnie uderzyło, to dość duża różnica w poziomie malowania w stosunku do ostatnio maźniętych Free Marines (oczywiście w mojej opinii). Chyba z wiekiem robię się mniej leniwy :-) 

Tak czy siak figurki proszą się o lekki upgrade cieniowania, do tego być może cammo na pancerzu lub na mundurze - ale to zobaczymy, bo generalnie mam wizję malowania swojego capitolu bez kamuflażu. Prawdziwi żołnierze nie potrzebują takich bzdur jak kamuflaż, albo taktyka.

No i koniec końców brak im dystynkcji na naramiennikach (podobnie jak u Powolnych Marines). Ale tu akurat nie mam jakoś pomysłu, więc czekam z tym na koniec malowania swojego Capa i machnę jednolite u wszystkich ludków naraz.