16.02.2015

Szczur z miotaczem ognia

W końcu doczekał się publikacji! Pierwszy z moich Stormfiendów.

Ten jegomość wyposażony jest w dwa miotacze spacz-ognia, które zastępują mu dłonie. Na karku taszczy zbiorniki z płynnym spaczeniem. Przy masce ma dwa małe zbiorniczki ze spaczeniem w postaci gazu. Pewnie działa on jako bojowy narkotyk a przy tym środek przeciwbólowy.

Stormfiendy to wyjątkowo wielkie, silne i posłuszne bestie, ale niestety są niewiarygodnie głupie. Żeby zniwelować ten efekt, noszą one na plecach swoich braci bliźniaków, niedorozwiniętych fizycznie, ale za to z przerośniętym jak na skaveny mózgiem. Ot efekt spacz-inżynierii genetycznej. Brrr...









15 komentarzy:

  1. Bardzo fajne. Do jakiego systemu go robisz? Mordheim?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Battla. Do mordki jest zdecydowanie za duży.

      Usuń
  2. Hell yeah! Najlepsze metaliki jakie widziałem!! Genialny też ten "mózgowiec" z tyłu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny! Jeden z lepszych Twoich modeli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć. Jego koledzy pojawią się jutro i pojutrze :-)

      Usuń
  4. Fajne szmaty, zbroja zajebista. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Komplement od skaveńskiej mistrzyni, to podwójny komplement!

      Usuń
  6. Nie ma co - robi wrażenie. Na sam koniec, kiedy już skończysz wszelkie szczurki - trzeba będzie im zrobić zdjęcie familijne ,w gromadce ;)

    OdpowiedzUsuń