Maniexite: Podsumowanie czerwca na Maniexite

30.06.2015

Podsumowanie czerwca na Maniexite

Jest ostatni dzień czerwca, więc pora na retrospekcję trzydzieści dni wstecz. Patrząc na stan mojego biurka bałem się, że ten miesiąc w całości zostanie zdominowany przez Warhammera 40k, ale na szczęście znalazło się trochę miejsca dla innych klimatów.

Malarsko miesiąc był przepełniony eksperymentami z aerografem w wydaniu speedpaintowym i tradycyjnym. Pokusiłem się też o dodanie opisów w języku angielskim do niektórych postów ze względu na sporą liczbę odwiedzin z innych krajów. Co ciekawe, nie przełożyło się to w istotny sposób na wzrost popularności bloga. Na dłuższą metę, przy mojej produkcji postów nie wyrabiam z pisaniem dwujęzycznym, więc chwilowo zaprzestanę tej praktyki. Być może odgrzeję ją ponownie w przyszłości.

Nie udało mi się zachować rytmu jednego posta na dzień. Czerwiec ma trzydzieści dni, a ja zamieściłem trzydzieści jeden postów :-) Stało się to za sprawą przecieków do Age Of Sigmar. Nie mogłem przepuścić takiej okazji do złapania wejść na bloga z Googla ;-)

A jeśli chodzi o moje hobbystyczne dokonania w ubiegłym miesiącu. Na dobry początek coś do dogorywającego Warhammera Fantasy Battle, czyli moje zmagania ze szczurzym speedpaintingiem.

Na dokładkę coś do lubianego przez wiele osób Mordheima, czyli mój najnowszy Witch Hunter w wydaniu wiedźmińskim.

Witch Hunter - Vernon Roche

W klimaty Fantasy wpisał się też mój post Karnawałowy, czyli dark elfia magiczka.

Dark Elf Sorceress - Figurkowy Karnawał Blogowy X

Pojawił się też ludek do... Władcy Pierścieni i to nie byle kto tylko sam...

Gandalf The Grey

Tyle jeśli chodzi o klimaty fantasy. Przejdźmy zatem do meritum czyli czterdziestka. Mamy tu dość dużą mieszankę: orkowie, terminatorzy, adeptus mechanicus a nawet tytan!