Świetna ekipa - malowanie cud, miód i orzeszki. Zdjęcie rodzinne tylko podbija walory. Po raz kolejny: Jak osiągasz takie #$@%^ tempo malowania (pytanie retoryczne :)
Jaka to czerwień? Wiem, że podawałeś kiedyś przepis na złoto, ale publikujesz tyle wpisów, że nie pamiętam gdzie :) Dobrze kojarzę, że to Vallejo Perfect Gold plus Wash (jaki?)?
Czerwień to czarny, na to Gory Red z aerografu, na to Bloody Red z aerografu. Gdzieniegdzie wyciągałem ręcznie jeszcze z Wild Rider Red. Złoto to Vallejo God (to takie zwykłe) a to Tracks Wash MIGa - mój ulubiony, bo pasuje chyba do wszystkiego - trochę taki Devlan Mud na sterydach ;-)
Mega fajnie wyszli!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki! Kiedy bierzesz się za swoich chaośników? :-)
UsuńTe modele muszą kłuć w palce gdy się je przemieszcza ....
OdpowiedzUsuńNie aż tak bardzo jak by sugerował wygląd :-) Choć trzeba uważać ;-)
UsuńAle miażdżyciele :) genialni są.
OdpowiedzUsuńThx!
UsuńSą tak extra wyjebawszy, że aż dwa komentarze zostawię:)
OdpowiedzUsuńLubię to :-)
UsuńJedne z najlepszych modeli z podstawki AoE. Razem świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, dzięks!
UsuńŚwietni!
OdpowiedzUsuńO tak Panie. W kupie siła. prezentują się całkiem całkiem.
OdpowiedzUsuńŚwietna ekipa - malowanie cud, miód i orzeszki. Zdjęcie rodzinne tylko podbija walory. Po raz kolejny: Jak osiągasz takie #$@%^ tempo malowania (pytanie retoryczne :)
OdpowiedzUsuńJaka to czerwień? Wiem, że podawałeś kiedyś przepis na złoto, ale publikujesz tyle wpisów, że nie pamiętam gdzie :) Dobrze kojarzę, że to Vallejo Perfect Gold plus Wash (jaki?)?
Czerwień to czarny, na to Gory Red z aerografu, na to Bloody Red z aerografu. Gdzieniegdzie wyciągałem ręcznie jeszcze z Wild Rider Red. Złoto to Vallejo God (to takie zwykłe) a to Tracks Wash MIGa - mój ulubiony, bo pasuje chyba do wszystkiego - trochę taki Devlan Mud na sterydach ;-)
Usuń