W tym miesiącu Figurkowy Karnawał Blogowy został przejęty przez inicjatywie o nazwie Świąteczna Wymiana Figurkowa. Jest to inicjatywa którą uskuteczniałem z Kojotem od dobrych kilku lat (a nawet raz z Bartem - pozdrawiam, jeśli to czytasz). W tym roku QC zaproponował, aby rozszerzyć ją na społeczność FKB i tym sposobem zrobiliśmy sobie losowankę i każdy z uczestników obdarował kogoś pomalowanym ludkiem. Nad przebiegiem imprezy czuwała Sister of Mercy aka Repentia aka Patience :-)
Ja zostałem obdarowany przez Birda z bloga
Tabletop Bastards takim wspaniałym ludkiem.
Nie dość, że super pomalowany, nie dość, że limitka nie do dostania, to jeszcze jest to goblin i witchhunter w jednym! Słowem cudo! Dołączy do mojej bandy Witch Hunterów jako perła w koronie. Ciekawe tylko jak będą się dogadywać z Grombrindalem Witch Hunterem (którego jeszcze nie pomalowałem, ale z pewnością wkrótce do niego wrócę).
Wielkie dzięki Bird!
Mi zaś przypadł w tym roku zaszczyt obdarowania Tomka z bloga
Sobie Maluję.
Jak tylko dowiedziałem się o tym, kto przypadł mi w udziale wiedziałem bez specjalnego namysłu, że będzie musiało to być coś do Warzonka. Pozostało tylko wybrać coś, co mogłoby przypasować Tomkowi do jego kolekcji.
Jako, że w pamięć najbardziej zapadły mi jego Wilki (zarówno nowe jak i stare) postanowiłem, że będzie to coś wilczego. Dawno temu udało mi się na allegro upolować starego Necromowera i początkowo chciałem zrobić właśnie jego. Niestety pomimo przeszukania całego domu wszerz i wzdłuż nie udało mi się go znaleźć :( Na szczeście uchowali mi się jacyś bohaterowie w stanie niepomalowanym. Początkowo wybrałem jednego z nich, ale potem wpadłem na pomysł aby pomalować obu naraz i wybrać tego, który wyjdzie mi lepiej. Jako że wyszli bardzo podobnie stwierdziłem, że żal byłoby ich rozdzielić i tym sposobem moją realizacją FKB i ŚWF stał się ten
Wilczy Duet. Jedyne czego zabrakło chyba do pełni szczęścia to jakaś fajna sceniczna podstawka, ale zupełnie nie miałem do tego natchnienia ni pomysłu w tym roku. Wyszedłem więc z założenia, że czasem more is less.
Podsumowując, tak oto przedstawia się tegoroczna bloggerska świąteczna inicjatywa z perspektywu Maniexa z Maniexite. Jako, że dziś Wigilia, to chciałbym wszystkim czytającym życzyć Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz sporej ilości prezentów pod choinką - nie tylko figurkowych :-)
A tych, którzy nie wzięli w tym roku udziału w ŚWF, a którym spodobała się ta "impreza" zachęcam gorąco do dołączenia w przyszłym roku!