27.01.2015

Ogre Mercenary

Ogr najemnik z Mordheim, kolejna kultowa dla mnie figurka z tego systemu. Różni się on bardzo znacząco od obecnie wydawanej linii ogrów - nie ma tego tatarskiego pierwiastka, który osobiście nie bardzo mi podszedł. Odkąd ogry dostały swojego army booka stały się znacznie mniej imperialne, a bardziej mongolskie. Ten jest bardzo imperialny, a przy tym dość mało opancerzony. W sam raz do bandy obdartusów uganiających się po ruinach zgubionego miasta.

Smaczków w tej figurce jest kilka, ale mój ulubiony to schwytany skaven w wiklinowym koszu na plecach tego wielkiego osiłka.













10 komentarzy:

  1. + + +
    Plusiki za: kosz pełen skavena, wyjściowe dżinsy i świetną kompozycję brązobeży z niebieskim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje malarskie serce roście na takie tłuste commenty ;-)

      Usuń
  2. Muszę stwierdzić, że wstrzeliłeś się z kolorami w dychę! Bardzo mi się podoba.
    Ps Ciekawi mnie kiedy wyzioniesz ducha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludki same się nie pomalują ;-) Widziałeś ile jeszcze czeka w kolejce ;-)

      Usuń
  3. A niech cię! Zawsze go chciałem mieć!!!! Kosz faktycznie wypas! Cały model zajebiaszczy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, uwielbiam ten model :) Godne malowanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. No, świetne malowanie. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No nie powiem... Zacny model, zacne malowanie, wszystko zacne. Skaveny do klatek (wiklinowych koszy)!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten model i jego malowanie najbardziej mi się podoba ze wszystkich twoich ostatnich wyczynów malarskich. Ogr najemnik najlepszy jest.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten model i jego malowanie najbardziej mi się podoba ze wszystkich twoich ostatnich wyczynów malarskich. Ogr najemnik najlepszy jest.

    OdpowiedzUsuń