30.11.2017

FKB XXXIX: Ulepki

Obecna edycja Karnawału ludkowego nosiły tytuł Ulepek, a prowadzi ją Pepe z bloga Fantasy w Miniaturze.

Tuż po ogłoszeniu tematu stwierdziłem, że to idealna pora na kolejne podejście do ulepienia squiga, jednakże listopad okazał się wielką przeszkodą w realizacji tego planu. Ostatecznie hobbystycznie nie wyszło tak źle, ale jestem trochę w plecy ze wszystkim, a szczególnie z graniem.

Tym niemniej zrobiłem kilka fotek moich ulepków z czasów głębokiej podstawówki. Była to zdaje się jakaś 6 klasa i czasy, kiedy zaczynałem z hobby. Materiał modelarski to oczywiście modelina, a malowanie prezentuje ogólny poziom jaki wtedy trzymały moje ludziki :-)

Zaczynamy od Squiga, a konkretnie od Gobbli, której zdjęcie widniało na tylnej części okładki do podręcznika do Warhammera Questa.



Ten zielony misio to miał być ork - obsługant orkowej balisty, która była zrobiona z klocków lego :-)


A na koniec Stone Troll w pełnej krasie.



Żeby nie wyszło tak do końca, że postanowiłem zaniżyć poziom tej edycji swoimi flashbackami dorzucam squiga którego ulepiłem kilka lat temu, już z Green Stuffu.



8 komentarzy:

  1. Troll to coś popił, że nie stoi sam tylko oparty o farbkę :) Fajne takie oldshoolowe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan pomidor wlazł na tyczkę i przedrzeźnia ogrodniczkę:D Stary Gobbla rządzi, ale porównując go z tym nowym widać postęp. Zgrabne ulepki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pan pomidor wyglada troche jak pokemon, a troll to taki luzak "joł ziomale"

    Natomiast squig Grubber jest naprawdę pro! klasa!

    OdpowiedzUsuń
  4. W tych zdjęciach wyraźnie widać rosnącego skilla. Jeszcze kilka prób i Twoje twory niczym nie różniłyby się od firmowych figurek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też uważam, że Troll najlepszy =)

    OdpowiedzUsuń