Jedna z moich ulubionych skaveńskich figurek, czyli Lord Skrolk, arcymistrz mnichów zarazy oraz jego przeklęta księga - Liber Bubonicus.
Pomalowałem go już kiedyś, ale był to typowy speedpaint, więc postanowiłem go zmyć i pomalować raz jeszcze, aby oddać cesarzowi co cesarskie ;-)
Wielki plus za zawartość "Liber Bubonicus" i spacztoken u pasa :) Podoba się.
OdpowiedzUsuńLubię to :)
OdpowiedzUsuńPiękny:) Bardzo lubię ten model! Klasyk nad klasykami!
OdpowiedzUsuńPamiętam jak ponad 15 lat temu zastanawiałem się nad wyborem mojej pierwszej armii do WFB, kupiłem sobie pierwszą księgę armii (skavenów) i po przeczytaniu wiedziałem że Lord Skrolk będzie postacią wiodącą w mojej armii. Wszystko potoczyło się jednak trochę inaczej i zbierałem mroczne elfy ale Lord Skrolk ze swoim "Liber Bubonicus pozostał w sferze planów na przyszłość (dalej tam jest heh).
OdpowiedzUsuńBardzo udany model i świetnie pomalowany (ładne zielone oczko), no i w ogóle w zielonym mu ładniej niż w czerwonym hehe.
Dzięki za komentarze! :-)
OdpowiedzUsuńSuper malowanie. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńObleśny, wstrętny szczur ale w dobrym tych słów znaczeniu. Malowanie jak wcześniej w dechę.
OdpowiedzUsuńObleśny, wstrętny szczur ale w dobrym tych słów znaczeniu. Malowanie jak wcześniej w dechę.
OdpowiedzUsuń