18.01.2016

Art Of Warhammer - Mark Gibbons - Część 6 - Dark Elves

Mroczne elfy z 4 edycji i ich stylistyka są proste w odbiorze. Albo je ktoś pokocha albo znienawidzi. Ja należę do tej pierwszej grupy i dlatego cieszą mnie ilustracje Gibbonsa z tamtych czasów.

Na początek ilustracja, w której autor antycypował przyszłość czarodziejek mrocznych elfów :-)

Antycypował, bo figurka na podstawie tego obrazka pojawiła się dopiero w 6 edycji, a był to moment w którym Gibbons zniknął z publikacji GW. W efekcie ilustracja i figurka nigdy nie spotkały się w tym samym Army Booku. Czyż nie jest wspaniała?


  Dark rider. Dużo ładniejszy od ówczesnych figurek. Nowsze wzory to już nieco inna stylistyka.

Kraken. Bardziej to w klimatach Man'o Wara, ale z racji tego, że Gibbons za dużo mrocznych elfów nie namalował, musiałem znaleźć zapchajdziurę :-)


Najbardziej epicki z dzisiejszych obrazków. Malekith na rydwanie ciągniętym przez Cold One'ów. Przywodzi na myśl ilustrację z Nagashem, która pojawiła się w poprzedniej części cyklu.


I nas sam koniec wiedźmia elfka. Eh te piękne lata 80' i glam rock. To sem ne vrati!


EDIT:

Jako że Michałowi udało się znaleźć kilka sztuk wincyj, to dorzucam!

Scout.


Cold One Rider.

10 komentarzy:

  1. Chyba brakuje dark elf scouta:)taki łysol z kucem i kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.collecting-citadel-miniatures.com/wiki/images/6/60/DECA-21.jpg

      Usuń
    2. Egzekutor http://www.oocities.org/timessquare/1247/demodel2.gif

      Usuń
    3. Cold one knigt,ale to chyba przy okazji Ravening Horde http://www.collecting-citadel-miniatures.com/wiki/images/b/ba/DECA-15.jpg

      Usuń
    4. Aleś fajności powynajdowywał! :D

      Usuń
    5. Zdradź tajniki swojego google-fu! :-)

      Usuń
  2. Czarodziejka jak Ostrowska, Wych jak Europe. Lata osiemdziesiąte to było to :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się ta cała czarodziejka bardziej kojarzy z macochą królewny Śnieżki :)

      Usuń
  3. Mam tą księgę :) uwielbiałem te elfy wtedy - to moje początki z WFB. Wspaniałe czasy i wspaniałe grafiki.

    OdpowiedzUsuń