5.08.2015

Age Of Sigmar Battle Report - Order vs Chaos

Dziś będzie battle report ze starcia pomiędzy sojuszem krasnoludów Duardin i Imperium a połączonymi siłami wojowników Chaosu i Skavenów. Polem bitwy było zniszczone miasto gdzieś na granicy Reiklandu.




Po stronie sił porządku do walki stanęły 2 oddziały Duardinów - Hammerers i Ironbreakers w towarzystwie Grimma Burlocksona i Deamon Slayera. W boju pomagali im imperialni żołnierze w barwach miasta Altdorf, czyli oddział handgunnersów i pistolierów.


Siły chaosu były prowadzone przez Gutrota Spuma a w skład ich wszedł: oddział Putrid Blightkings, Dragon Ogry, Blood Warriors i Stormfiends.




Tak wyglądało pole bitwy po rozstawieniu obu stron.


A tak wygląda aplikacja na tablet dostarczająca wszystkie potrzebne w czasie danej bitwy Warscrolle.


Rozpoczęła się pierwsza tura inicjatywą po stronie Chaosu. Wszystkie oddziały ruszyły ku przeciwnikowi. Środek w postaci Blood Warriorów i Dragon Ogrów wysforował się bardziej ku przodowi.




Odpowiedź Porządku była szybka. Krasnoludy zajęły pozycje obronne, handgunnersi okopali się w ruinach wieży. Pistoliers ruszyli do przodu.



Lekka jazda Imperium  otworzyła ogień w kierunku Blood Warriorów. Jeden z nich padł trupem.


Druga tura, tym razem inicjatywa była po stronie Imperium. Kawaleria wycofała się przygotowując zasadzkę na nadchodzących nieuchronnie Blood Warriors.



Blood Warriors ruszyli do przodu zaraz za nimi Stormfiendy.


Ostrzał z ratling gunów powala jednego kawalerzystę Imperium.


Niestety zarówno Blood Warriors jak i Stormfiends spalili swoje szarże.


Pozycje do szarży zajęły za to Dragon Ogry wspierane z tyłu przez Gutrota Spume'a i jego Putrid Blightkings.



Dragon Ogry przystąpiły do ataku i dopadły Deamon Slayera. Padł on niemal natychmiast, ale udało mu się ciężko zranić jednego ze swoich oprawców.


Kontrszarża Ironbreakersów była niemal natychmiastowa. Dobili pierwszego Dragon Ogra i lekko ranili następnego.


Inicjatywa znów po stronie Chaosu! Blood Warriors i Stormfiends skracają dystans do przeciwnika.


Stormfiendy otwierają ogień dzieląc swoje ataki pomiędzy Hammerersów a Pistolierów.


Ratling gun kładzie trupem następnych dwóch lekkich jeźdźców
Spaczogień kolejnego ze Stormfiendów pozbawia życia dwóch Hammerersów.


Gutrot Spume szarżuje na Ironbreakerów i włącza się do walki.


Blood Warriors szarżują na Hammerersów osłabionych lekko atakiem artylerii szczurogrów.


Dragon Ogry powalają dwóch Ironbreakerów.


Hammerersi zabijają jednego Blood Warriora i ranią kolejnego. Przedśmiertny kontratak wojownika Khorna powala jednego z Hammerersów.



Blood Warriors atakują, dwóch kolejnych Hammerersów pada trupem.


Grimm Burlokson włącza się do walki. Jego ataki są jednak nieudane.


Gutrot Spume powala dwóch Ironbreakerów.


Ironbreakerzy ranią Dragon Ogra.


Pistolierzy atakują od flanki Blood Warriorów i powalają jednego.


Handgunnersi ostrzeliwują Gutrota Spume raniąc go. Grimm Burlokson rani jednego ze Stormfiendów strzelając do niego.


Ironbreakerzy wykańczają drugiego Dragon Ogra.


Blood Warriors atakują Hammerersów. Jeden z nich pada trupem.


Hammerersi kontratakują zabijając obu wojowników Khorna. W pośmiertnej agonii topory Boga Krwi kończą żywot aż trzech Hammerersów.



Gutrot Spume bezskutecznie atakuje Ironbreakerów.


Tura Chaosu. Stormfiendy skracają dystans do sił Porządku. Putrid Blightkings szykują się do szarży na Ironbreakerów.




W wyniku ostrzału oddział Pistoliersów zostaje zniszczony przez Stormfiendy, a Grimm Burlokson zostaje lekko ranny.


Blightkingi szarżują na krasnoludy.


Stormfiendy na Grimma.


Grimm nie jest w stanie obronić się przed naporem skaveńskich szczurogrów i pada trupem.


Ironbreakerzy ranią Dragon Ogra i Gutrota, ale tracą dwóch członków oddziału.


Dowódca Hammerersów rani jednego ze Stormfiendów.


Ale sam nie przeżywa kontrataku.


Nadzieja umiera ostatnia, ale położenie sił Porządku jest w tym momencie dramatyczne! Ostrzał Handgunnersów rani Gutrota Spume.


Ironbreakers ranią go jeszcze bardziej, ale w efekcie tracą swoje życie.


Inicjatywa jest po stronie Porządku. Dowódca oddziału Handgunnersów wydaje rozkaz ostrzelania dowódcy sił Chaosu. Cel...


Pal! Gutrot Spume pada trupem!


Siły Chaosu szykują się do ostatecznej szarży na znienawidzonego wroga.



Ratling guny pozbawiają życia jednego z imperialnych strzelców.


Wojska Chaosu ruszają do finalnego ataku!


Salwa imperialnych rusznic pozbawia życia ostatniego Dragon Ogra.


Pod naporem ciosów Putrid Blightkingów ginie połowa imperialnych strzelców.


Pozostali postanawiają salwować się ucieczką. Szóstka wyrzucona w Battleshock teście oznacza, że siły Porządku zostały wybite do nogi! Tryumf Chaosu!


Kilka słów na koniec.

Balans sił został dobrany "na oko". Bez liczenia woundów, warscrolli, punktów z poprzedniej edycji i tak dalej.

Czy bitwa była wyrównana? Z perspektywy przebiegu starcia można uznać, że Chaos dysponował mocniejszymi wojskami. Szczególnie Stormfiendy były wyjątkowo potężne. Mają masę woundów i świetny atak z dystansu, choć trochę im się poszczęściło, bo były trzymane w drugiej linii ataku.
Ewidentnie krasnoludy w następnej bitwie mogłyby dostać działo, albo i dwa dla wyrównania sił.

Lekcja została przyswojona, ale mimo wszystko coś mnie tknęło, żeby sprawdzić jak wyglądałby balans według jednego z najbardziej popularnych Compo - jakim jest Azyr Comp. Po przeliczeniu punktów z jednej i drugiej strony okazało się, że było.... 21 do 21. Według Azyra gra była zbalansowana!

Sprawdźmy teraz liczbę Woundów: 66 - 50 dla Chaosu. Woundy sugerują mniej więcej to, co wynikło z przebiegu bitwy.

Liczba modeli: 37 - 17 dla Porządku. Dwukrotna przewaga krasnali i ludzi, Chaos powinien był dostać Sudden Death objective! Ewidentnie balans sugerowany w zasadach nie sprawdziłby się w tej sytuacji.

No to policzmy Warscrolle: 6 - 5 dla ludzi.

Wnioski pozostawiam do wyciągnięcia czytelnikom tego bloga :-)

8 komentarzy:

  1. Fajny raport, tylko coś łyso na środku stołu ;) Tylko jedna mała ruinka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ziom, terenu było aż za dużo jak na warunki AoS. To nie Mordheim ani Infinity.

      Usuń
    2. Uwierzę na słowo. Zasad nie czytałem, ale na realia obumłotkowe to ciut mało, albo po prostu za bardzo po bokach ustawione :) No ale zdam się na zdanie speca ;)

      Usuń
    3. Taki ze mnie spec jak z koziej dupy trąba, ale popatrz sam, że na środku pola bitwy były raptem 2 wąskie korytarze mieszczące max 1 oddział.

      Usuń
    4. Hmm, teraz tak sobie patrzę... jakie wymiary ma stół?

      Usuń
  2. Mi oprócz samej gry, mega podoba się stół do gry i figsy! Teraz widać czaderskie malowanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Kilka lat dłubania i malowania zaowocowało tym, że mam teraz co wystawić na stół. Zaczynałem od jednego domku :-)

      Usuń