Cały miesiąc zastanawiałem się co opublikować w ramach tej edycji FKB.
Miałem już bardzo silnego kandydata, ale niestety zaginął w moim pudełku z bitsami. Zamiast tego będzie co innego.
Co jest najbardziej legendarną maszyną w świecie Warhammera przyszłości? Oczywiście tytany. W związku z tym dzisiaj będzie dużo tytanów. No dobra, może nie jakoś strasznie dużo.
Kilka z nich zakupiłem wraz ze starterem do gry Adeptus Titanicus. Trochę gniły w stanie napoczętym i tydzień temu postanowiłem że je odkopię i pomaluję. Do tego jeszcze dodrukowałem dwie sztuki Reaverów i też ich pomalowałem.
Czwórkę tytanów pomalowałem w barwy Legio Gryphonicus, czyli najbardziej znany lojalistyczny legion tytanów. Dwie chorągwie knightów pomalowałem w indywidualne heraldyczne barwy zgodnie z fluffem trzydziestkowo/czterdziestkowym.
Bonusowa fotka na końcu to kilka modeli Dzieci Imperatora do Legions Imperialis, które zacząłem malować dwa lata temu, ale nie skończyłem. Może wrócę do tego projektu za jakiś czas.
Mlodzi Tytatani Akcja! Oglądam z córką! Nawet zielonoskory tam jest, eldarka i adeptus mechanicus też. 😉
OdpowiedzUsuńJara mnie ta skala! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia tak soczyste, że mogłyby spokojnie do podręczników GW i "White Dwarfa" iść! Piękne malowanie legendarnych modeli. Dobrze, że dałeś te ostatnie zdjęcia, bo dużo mówią o skali tego zjawiska.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dziękuję również za Twój udział w tej edycji FKB!