27.03.2018

Skeleton warriors

Mimo że podczas mojej poprzedniej bitwy mój przeciwnik skutecznie rozpraszał moje czarowanie i prawie nie udało mi się nikogo przyzwać, więcej szkieletów zawsze w armii się przyda. Dziś pora na kolejną czwórkę.







7 komentarzy:

  1. Śliczne! Ale ten jeden pan nic nie widzi :D Choć z drugiej strony, żaden szkielet nie ma czym patrzeć. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiekszym fenomenem są dla mnie szkieletowi trębacze :D

      Usuń
    2. W pamięci mam taki obrazek z jakiegoś starego filmu: Szkielet w rogatych hełmie wrzeszczy (!): "palić, rabować, gwałcić!"

      Może nikt im nie powiedział, że niektórych rzeczy już nie mogą :D

      Usuń
    3. To są magiczne trąbki.

      Usuń
  2. Czapka mu spadła na oczy! Świetnie się prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  3. Im więcej, tym lepiej. Zawsze można wystawić wielki kloc, w którym przeciwnik ugrzęźnie. Co wybije kościanych żołnierzy - to oni złożą się na nowo. Choć w tej roli lepiej chyba sprawdzają się zombiaki.

    OdpowiedzUsuń