Dostałem zadyszki od malowania takiej ilości piechoty, więc tym razem będzie dwóch zamiast trzech, ale nadal mają ten sam urok i glanc ;-)
A poniżej fotka grupowa dotychczas pomalowanych modeli. Zostało ich jeszcze dziewięciu do skończenia...
Skóra tych niecnych byków wyszła świetnie :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie. W kupie też świetnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńWyglądają panie kolego extra!
OdpowiedzUsuńano mają ... ;)
OdpowiedzUsuń