Pamię†acie Jana z Legnicy z †ego bloga? Pewnie nie, nawe† ja już prawie o nim zapomniałem.
Ale przyszedł †en moment żeby go odkopać i dorobić mu resz†ę armii. Póki co, nieco polsko-śląskiego rycers†wa oraz piecho†a z bronią dwuręczną. Nas†ępni w kolejce będą zaciężni niemieccy kusznicy oraz jeszcze więcej rycerzy.
Co do zasad, †o wstępnie przymierzamy się do Swordpointa oraz Never mind the billhooks. Ale być może jakiś Hail Ceasar †eż zos†anie wypróbowany.
Zacni krzyżowcy. :)
OdpowiedzUsuńNo z tej strony to kolegi nie znałem. Fajne rycerzyki. Co to za firma?
OdpowiedzUsuńZnałeś i nawet komentowałeś w podlinkowanym starym poście :P Te stare to fireforge, a nowe to druki.
UsuńDeus vul†!
OdpowiedzUsuńJan z Legnicy zebrał piękną armię dzięki Tobie!
W czasach, gdy najpopularniejszą krucjatą jest ta okopowa, miło czasem zobaczyć coś do tej tradycyjnej ;D Eleganccy!
OdpowiedzUsuń