Fotka pochodzi sprzed ponad roku, w dodatku w międzyczasie domalowałem jeszcze sporo wardancerów i dwa oddziały jazdy i smoka, ale muszę ich dobrze sfotografować, więc póki co zalążek mojej armii leśnych elfów, którym nawet udało mi się raz zagrać :-)
Najbardziej podoba mi się ten drzewiec po lewej ;)
OdpowiedzUsuńElfy jak elfy, ale drzewa to powinny w ziemi rosnąć, a nie po lasach się szwendać. Kto to widział...
OdpowiedzUsuńTe elfy się w jakąś dziedzinę Nurgla zapędziły :)
OdpowiedzUsuńPiękny mix. Parę starych driad by się jeszcze przydało :)
OdpowiedzUsuńDrzewo Plagi umieszczone w tle to takie delikatne nawiązanie do wydarzeń ze świata Age of Sigmar? ;-)
OdpowiedzUsuńNiemniej pięknie się prezentują!
Zacne leśne elfy, zwłaszcza bohater War-dancerów, zawsze lubiłem ten model.
OdpowiedzUsuń