27.05.2015

Skitarii Ironstrider

Ironstrider zwany Strusiem! Bardzo mi się podoba ta figurka. Ma w sobie coś z Mad Maxa i Riddicka, a monozadaniowy serwitor przypomina mi jak bardzo mroczna i ponura jest wizja przyszłości Warhammera 40k.

Długo nie mogłem się zdecydować w jakiej wersji skleić to mechanicusowe perpetuum mobile. Koniec końców wybrałem wariant hybrydowy, czyli pół drogi między jednym a drugim.

Jeśli chodzi o kolor pancerza, to nie byłem pewien na co się zdecydować, żeby dobrze pasowało do zielonkawoszarych mundurów. Czarny zapożyczyłem z malowania pojazdów pancernych Wehrmachtu. Został wycieniowany szarym kolorem za pomocą aero, ale efekt wyszedł dość subtelny i może być trudny do zauważenia na zdjęciach. Podstawka pozostała w miarę surowa, żeby oddawała charakter bezdrożnych cydońskich pustkowi.

Już po zrobieniu fotek przypomniało mi się, że mam jeszcze kalkomanie do mechanicusów, która prawdopodobnie pójdzie w ruch aby ozdobić część czarnych blach.













6 komentarzy: