Kolejne dwa modele do mojej małej armii amerykańców. US Army to taki poboczny projekt. Piechota pochodzi z wyprasek dołączonych do startera Assault On Normandy. Udało się z tego złożyć wystarczające siły, aby razem z Shermanem wypełniły 600 punktów, czyli w sam raz na małe bitwy w Bolta (małe, czyli takie od 1,5 do 2,5 godzin gry).
Amerykanie mają przegiętych snajperów, można im za psie punkty dokupić thompsony dzięki czemu dostają pazura na małym dystansie. Mój zespół jest nieco mniej powergamerski. Pomocnik biega z M1A1 Carbine.
Szalejesz panie kolego z tą II wojną!! :))
OdpowiedzUsuńGeneralnie Maniex maluje szybciej niż ja jestem w stanie komentować :) Do tego na takim poziomie jeszcze - Amerykanie jeszcze lepsi niż Niemcy (choć czołgi DAK nie do pobicia jak na razie).
OdpowiedzUsuń