Kolejna dwójka uroczych Szkopów. To tacy klasyczni niemieccy żołnierze, co to wchodzili sami pod lufy brytyjskich komandosów w grze Commandos, załodze Rudego 102, Kompanii E 101 PD, czy też naszemu dziarskiemu Frankowi Dolasowi. Jednym słowem klasyczne niedorajdy o zakapiorskich gębach co to schodzą od pierwszego niedbałego strzału z biodra. Nie to co mój niezwyciężony Deutsches Afrika Korps!
Przy okazji udało mi się wykorzystać bitsa, który zalegał u mnie w szufladzie od 10 lat!
Kupiłem kiedyś pudełko niemieckich główek w furażerkach na potrzeby
tej konwersji. Nie przypuszczałem wtedy, że kiedyś w przyszłości przydadzą mi się do Niemców do Bolt Action. Jaki z tego morał? Nigdy nie wyrzucajcie bitsów, nawet takich które wydają się całkowicie niepotrzebne :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz