W końcu pomalowałem jakiś wczesnowojenny czołg. Barwy Wehrmachtu na wrzesień '39 nie pozwalają na wielkie szaleństwo. Mogłem się pokusić o camo w brązowe plamy, ale jakoś czysty Panzer Grau jest dla mnie bardziej ikoniczny. Z ciekawostek, po raz pierwszy użyłem dedykowanego filtra - blue for Panzer Grau czy jakoś tak, gdzieś mi słoiczek zaginął w stercie farbek.
Białego Balkenkreuza zrobiłem przy użyciu kalkomanii do późnych czołgów i zamalowanie czarnej części krzyży.
Wygląda bardzo realistycznie. Trzyma typowy Mańkowy styl :))
OdpowiedzUsuńZnaczy się nie wypadłem z formy ;-)
UsuńBardzo dobry, jak wszystkie Twoje pojazdy. Bardzo do mnie ten brudzing przemawia.
OdpowiedzUsuńThx, miałem obawy co do niego, że wyjdzie nudno i szaroburo.
UsuńPiękny zmazaniec. Koleś w czołgu niczym Khorne champion, taki wkurzony czerwony na drugim zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńTo jest ten ułamek sekundy kiedy dostał od snajpera headshot i jeszcze się nie zorientował, stad ta czerwień ;-)
UsuńJaka czerwień, to tylko Reikland Fleshshade :-P
UsuńDobrze pomalowany niemiecki złom. Maniex wszystkie twoje pojazdy trzymają równy poziom :)
OdpowiedzUsuńTo miód na moje malarskie ucho. Następny w kolejce... 7TP :-)
UsuńZnalazłem już zdjęcia PZII z 44 więc jak trochę nadrobię zaległości to też go sobie sprawie. Tobie jak zwykle pojazd wyszedł świetnie :)
OdpowiedzUsuńAle w '44 to już tylko Luchsy chyba jeździły.
Usuńalbo jako Wespe:)
UsuńWeathiering dosko jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałeś mi o tym niezapomnianym kawałku Stachurskyego.
UsuńNo a gdyby tak jeszcze krzyż, oczywiście żółty, na przednim pancerzu?
OdpowiedzUsuńŻeby jeszcze bardziej ułatwić robotę strzelcom z Urami ;-) ?
UsuńŻałujesz naszym?;)
UsuńZieeeewwww... Nuda panie kolego. Nuda. Nima się do czego przyczepić :P
OdpowiedzUsuń