30.11.2015

Podsumowanie listopada na Maniexite

Listopad był pracowitym miesiącem. Większość pracy włożyłem w modele do Bolt Action oraz do Betrayal at Calth. Pojawiło się trochę pancerki na biurku, testowałem też sporo nowych specyfików malarsko-modelarskich. Wrażeniami z ich używania podzielę się w najbliższym czasie.

W ramach malowania klimatów fantasy miałem kilka przerywników w postaci:

Pierwsze rezultaty malowania ludków do Betrayal at Calth







29.11.2015

Figurkowy Karnawał Blogowy - edycja XV - Podstawka

Gospodarzem tej edycji FKB jest Potsiat, a posta wprowadzającego można znaleźć na jego blogu.

Tematem XV FKB jest robienie podstawek, więc zaprezentuję wam moją ulubioną metodę na podstawki. Jako, że jestem fanem speedpaintingu metoda jest w miarę szybka i mało skomplikowana, zatem do dzieła!

Znajdujemy sobie podstawkę. Ta jest lekko ubrudzona klejem, ale to nie szkodzi.


A to mój magiczny sekret. Pasta strukturalna z Lidla. Można sobie taką zrobić mieszając razem trochę wikolu, piasku i białej farby akrylowej.


Nakładamy starym pędzlem pastę na podstawkę.


Na środku podstawki pozostawiłem małe zagłębienie.


Następny krok to mój ulubiony Tracks Wash MIGa. Jednak najpierw czekamy aż podstawka dobrze wyschnie. W zależności od grubości warstw 1-2 godziny.


 Malujemy washem podstawkę.
 

Czekamy aż wyschnie.


Po wyschnięciu wlewamy Nurgle's Rot w pozostawione wcześniej zagłębienia. To będą kałuże z paskudztwem.


Paskudztwo nakładamy po raz drugi, po wyschnięciu poprzedniej warstwy.


Na koniec doklejamy losowe trawki i tufty i koniec! Podstawka jest gotowa.






28.11.2015

Betrayal at Calth - Captain Aethon

Pudło do Betrayal at Calth kupiłem z kilku modelarskich powodów. Po pierwsze chciałem kontynuować eksperymenty z malowaniem Space Marines za pomocą aerografu. Po drugie chciałem przetestować nowe schematy kolorystyczne (moje dotychczasowe, to Onyx Knights w barwach podobnych do Black Templars, Blood Angels ze Space Hulka i oddział Deathwing Terminators). Po trzecie chciałem mieć okazję do pomalowania Ultramarines :-)

Jako pierwsze pod powietrzny pędzel poszły siły Kosmicznych Smerfów. Dziś prezentuję ich szefa - Kapitana Aethona w pancerzu terminatora typu Katafrakt. Pancerz pomalowałem z pomocą aerografu i farb Vallejo Game Air. Złoto to Vallejo Liquid Gold - Old Gold, zaś srebro to Vallejo Liquid Silver.

Na koniec zastosowałem mocno rozrzedzone washe MIGa - Tracks Wash i NATO Wash.






27.11.2015

Stug III G

Dużo ostatnio działo się na blogu w klimatach fantasy, więc pora na powrót do Drugiej Wojny :-)

W dzisiejszym odcinku będzie to Stug pomalowany w barwy normandzkie. Jest to mój pierwszy pojazd w którym pokusiłem się o camo. Użyłem do jego pomalowania rewelacyjnych wręcz farb Gunze. Malowanie nimi to niemal czysta przyjemność, pozwalają na uzyskanie naprawdę subtelnych efektów nawet tanim i badziewnym aerografem takim jak mój :-)

Całość dostała washa w postaci washów Miga - Tracks Wash i NATO Camouflages Wash, a do tego Dark Earth Pigment MIGa na gąskach. Zrobiłem też rzecz jasna gąbkowanie otarć na blachach oraz miejscowe highlighty w postaci krawędziowania bardzo jasną farbką.







26.11.2015

Oldskulowy szkielet ze sztandarem

W związku z tym, że sporo czytelników tego bloga pewnie już dość mocno tęskni za klimatami fantasy pomalowałem w ramach przerwy od Bolt Action i Horus Heresy starego metalowego szkieleta z command groupa. Gimby nie znajo, ale w tamtych czasach sztandarowi trzymali tylko samego kija - sztandar należało dorobić samemu. Wszechobecne były takie wydrukowane (czytaj skserowane z army booka) i pomalowane farbkami. Ja zrobiłem swój z Green Stuffu i ozdobiłem wizerunkiem staroszkolnej czachy.

Dlaczego ten model mi się podoba? Jest uroczo dwuwymiarowy jak reszta undeadów z tamtych czasów i.... ma dzwonek :-) Tak, dzwonki jak wam wiadomo to moje figurkowe fetysze ;-)





25.11.2015

Clash! Skaven vs Chaos Dwarfs

Dziś będzie battle report z testowania kolejnej iteracji zasad do Clasha. Scenariusz to treasure hunt. Kto więcej wyniesie z pola bitwy ten... ma większe szanse na znalezienie ciekawych klamotów i uzupełnienie strat w bandzie.

Rzut okiem na pole bitwy.


24.11.2015

Unboxing Sdkfz 234/2 Puma

Dawno nie było żadnego unboxingu pojazdów do Bolt Action i na pewno wszyscy się za tym bardzo stęsknili :-)

Dziś pora na otwarcie pudełka nie z czołgiem a z pojazdem opancerzonym Puma. Jak wszyscy dobrze wiemy Italeri robi dwa rodzaje pudełek. Tańsze za 55zł i droższe za 65. W tych droższych mamy pędzelek, który od razu wyrzucamy do śmieci, klej do plastiku (się przyda), oraz farbkę Vallejo. Zawsze jak kupuję nowy pojazd, kupuję przy okazji kilka farbek do mojego arsenału. I praktycznie zawsze farbka w pojeździe dubluje mi się z jedną z tych, które przy okazji kupuję. Raz mi się nie zdublowało, bo farbki której chciałem nie było akurat na stanie (ale znalazła się w pudełku).

Jaka Puma jest - każdy widzi. Przepiękny pojazd pancerny, jeden z moich ulubionych z drugiej wojny, choć wolę wersję 234/1 (wizualnie bardziej mi pasi).



Na odwrocie pudełka mamy zamieszczone dwa (a nawet trzy) warianty kolorystyczne proponowane przez producenta. Mamy też narysowane jaka farbka znajduje się w środku - warto to przeczytać podczas zakupów :-)


Tak wygląda dołączona chemia.


Pojazd nie wygląda na specjalnie skomplikowany. Jego słabym punktem są wewnętrzne strony kół (są puste). Najbardziej pracochłonnym elementem podczas klejenia jest podwozie - całkiem sporo tam drobnych elementów.








23.11.2015

Afrika Korps vs US Army

Dziś będzie mały raport z bitwy stoczonej na zasadach Bolt Action pomiędzy moim Deutsches Afrika Korps a US Army Generała. Generał zapewnił makiety do gry, a miejsce użyczyła planszóweczka.pl


Tak prezentował się stół.


21.11.2015

Drugi Hanomag

Co jest lepsze od jednego Hanomaga? Dwa Hanomagi! Tak więc dziś prezentuję fotki drugiego z pojazdów.