Dawno nie było unboxingu, a jeszcze dłużej nie było ludków do Infinity. Mój mózg jest zdominowany ostatnio przez Bolt Action, ale mimo to udało mu się dostrzec perełki jakie wypuścił Corvus Belli w postaci amerykańskiej piechoty do Ariadny. Osobiście wzory te bardzo przypadły mi do gustu i stwierdziłem, że muszę je mieć!
Pudełko gruntów pozwala nam złożyć cztery modele, dwa żeńskie i dwa męskie. Kobitki uzbrojone są w granatnik i snajperkę. Faceci niosą cięższe klamoty - karabin maszynowy i miotacz ognia. Co ciekawe korpusy obu figurek danej płci są identyczne. Różnicę stanowią głowy i ręce z bronią, co nie jest takie oczywiste na pierwszy rzut oka na pomalowane modele.
Pod względem zawartości i jakości wykonania nie mamy tutaj zaskoczenia. To standardowe modele CB, wysokiej jakości, dobrze zaprojektowane, z minimalną ilością nadlewek.
Jak ja byłem straszliwie blisko Infinity już przez Ciebie, ale jednak Malifaux przeważyło :) faktycznie dawno tego u Ciebie nie było a bardzo lubie popatrzeć na modele z nieznanych mi systemów.
OdpowiedzUsuńAle wiesz, że jedno nie wyklucza drugiego? :-) Tym bardziej że pełnoprawna armia do Infinity to wydatek rzędu 200-300zł ;-)
UsuńPrzepiękne!!!! Może w końcu zakupie coś, choćby i tylko na półeczkę:)
OdpowiedzUsuńKupuj, kupuj i maluj :-)
UsuńBardzo dobre figurki, bogate w detale. No a teraz czas na twój popis malarski Maniex. Czekam z niecierpliwością na efekty :)
OdpowiedzUsuń