31.03.2017

Figurkowy Karnawał Blogowy - ed. XXXI - Biały kruk

Wpis karnawałowy na ostatnią chwilę, mimo że już pierwszego dnia wiedziałem co umieszczę.

Gospodarzem obecnej edycji FKB jest Grish z bloga Fat Lazy Painter, a jej tematem jest Biały Kruk.

Moim białym krukiem tej edycji został Warhammer Quest. Co prawda był on już raz bohaterem FKB z innej okazji, ale tym razem postanowiłem wrzucić zdjęcia mojego egzemplarza. Jest on na tyle białym krukiem, że jego cena na ebayu potrafi dochodzić do 1000 złotych.

Przygotowałem dla Was małą sesję zdjęciową przedstawiającą kadr z sesji w tego genialnego dungeon crawlera. Zapraszam do oglądania, a na koniec pojawi się mała zagadka związana z grą.

Na początek zerknijmy na pudełko. Ładne nie?


No to jak już się na nie napatrzyliście, to możecie popatrzeć raz jeszcze :-)


Rzut okiem na pole bitwy rozłożony loch. 


A tu widzimy pozostałe komponenty w pudełku.



 Popatrzmy teraz chwilę na dwóch pierwszych bohaterów. Wizard i Dwarf. To moje dwie ulubione postacie. Obie dość potężne w walce. Czarodziej zna na początku trzy czary: defensywny, ofensywny i leczący oraz posiada zwój jednorazowego użytku (dość potężny). Krasnolud za to ma dość duży Toughness powiększony jeszcze dzięki jego zbroi, a do tego mocarne toporzysko.



Dwie kolejne postaci to elf i barbarian. Elf jest dobry zarówno w walce wręcz jak i w strzelaniu, ale niestety bardzo szybko wchodzą w niego woundy. Barbarian to prawdziwy zwierzak w walce wręcz, poza tym jest liderem grupy i nosi latarnię dzieki której drużyna może eksplorować loch.


Dwie pierwsze komnaty, w tym Guard Room. Drużyna wyczyściła go z potworów nieco wcześniej. Zaraz po nich jest zakręt i Torture Chamber, w której również czaiły się monstra.


Finalna komnata czyli objective room a wraz z nią cała zgraja potworów. Dodatkowo czarodziej wygenerował dodatkowe dwa unexpected eventy w międzyczasie.





Pozostało tylko pokonać resztę stworów i opuścić loch w glorii i chwale, a następnie udać się do pobliskiej osady w celu zakupu nowego ekwipunku i być może wylevelowania niektórych postaci :-)

A teraz zagadka dla kumatych. Które figurki na powyższych fotach nie pochodzą z pudełka z Warhammerem Questem?

30.03.2017

Ostatni halabardnik

Ostatni halabardnik (póki co). Do skompletowania pełnego regimentu brakuje mi jeszcze czterech, których będę musiał kiedyś upolować.



29.03.2017

Unboxing - Tzaangor Enlightened

Kolejny unboxing i znowu dyski, lecz tym razem nie jeden a trzy!

Ten zestaw od GW pozwala nam skleić 3 wojowników do walki wręcz lub trzech snajperów na dyskach.



Detale są tu na poziomie poprzedniego zestawu, podobnie jest ze stylistyką. Ogólnie nie ma się za bardzo do czego przyczepić. Wszystko na tip top!

Tym razem jednak możemy trochę się pobawić bitsami. Po pierwsze w zależności od wariantu mamy do wyboru łuki lub laski do walki wręcz. Drugim rozróżnikiem są głowy w wersji z hełmami lub bez. Nadmiarowe główki posłużyły mi już do skonwertowania dwóch brakujących Tzaangorów z plastikowych Gorów.








28.03.2017

Unboxing - Tzaangor Shaman

Dziś szybki unboxing modelu pojedynczego do armii Tzeentcha. Jest nim Tzaangor, szaman, na dysku tzeentcha.



Model jest rzecz jasna plastikowy, wieloczęściowy i składa się z dwóch wyprasek. Opcji kustomizacji producent nie przewidział. Dostajemy tu po prostu stwora z lagą i sztyletem.

Wykonanie jest rzecz jasna pierwsza klasa. Detale, rzeźba, ciężko się tu do czegokolwiek przyczepić.





21.03.2017

Saga Anglosaxon Warlord

Po skończonej mini armii wikingów pora na anglosasów. Na pierwszy rzut idzie szef bandy. Jako ciekawostkę powiem, że pojawił się już dawno temu na tym blogu, ale nie byłem za bardzo zadowolony z jego malowania, więc trafił do poprawki :-)




18.03.2017

Saga Viking Hird 6

No i przyszła pora na ostatnich dwóch hirdmenów w mojej kolekcji wikingów do Sagi. Wpis ten zamyka moje kompletne 4 punkty do tej gry.



17.03.2017

Kairic Acolytes I 6/10

Następna dwójka akolitów. W walce nie grzeszą specjalną skutecznością, ale mają warda z tarczy i potrafią postrzelać magicznymi pociskami na odległość.