Nowe, plastikowe figurki orków na dzikach wymiatają. Swoje dostałem jako prezent pod choinkę :-)
Z tymi panami nie ma przebacz, zabiją wasze kobiety, zjedzą wasze dzieci i zgwałcą waszą trzodę.
P.S. Wymieniłem padnięte żarówki, więc kolejne zdjęcia będą już w nieco lepszej jakości.