W dzisiejszym poście chciałbym pokazać Wam ludki jakie zrobiłem do gry Turnip28.
Ostatnio zapanowała moda na crossovery a jednym z nich jest grimdarkowe czarnoprochowe fantasy w wersji magicznej (Sludge) lub w wersji warzywno-roślinnej (Turnip28). Za rogiem czai się też ospreyowe Silver Bayonet, które będzie mariażem wilkołaków z epoką napoleońską (pamięta ktoś jeszcze film Braterstwo Wilków?).
Turnip28 to setting, a następnie ruleset udostępniony za darmo graczom, którzy zechcą pograć w czarnoprochową, roślinną postapokalipsę. W świecie, który zniszczyły warzywa jest tylko wojna!
Sam system jest dość prosty, jego autorem jest gość od One pager rules, a przy tym całkiem sprawnie napisany i posiadający sporo naprawdę interesujących rozwiązań. Do gry potrzebujemy trzech bohaterów oraz cztery oddziały, więc zamykamy się tutaj w maksymalnie 20-30 figurkach.
Jeżeli ktoś nie jest fanem historyków, ale chciałby pograć w coś lekkiego a przy okazji pokonwertować sobie ludziki i pomalować je w stylu blanchitsu to jest to idealna okazja.
Do moich konwersji użyłem modeli driad, nocnych goblinów, zombie, oraz francuzów do black powder i bitsów od austryjaków. Modele budowałem przez 2 dni, na trzeci wszystko pomalowałem, więc był to naprawdę szybki i niestresujący projekt.
Świat zdewastowany przez WARZYWA! Cóż za straszna perspektywa.
OdpowiedzUsuńFajnie to wyszło ;).
OdpowiedzUsuńWspaniały sztandar i udany kitbashing
OdpowiedzUsuń