This little fellow is a conversion I made to create a halberdier from Pirazzo's Lost Legion pikeman.
Basically all I did was I replaced the pike with a halberd from Empire Soldiers plastic set from 7th Edition. Personally I think this is how imperial soldiers should look like!
Ten koleżka powstał jako konwersja pikiniera z Legionu Pirazzo.
Roboty dużo nie było, jedyne co trzeba było zrobić to podmienić pikę na halabardę z zestawu plastikowych żołnierzy Imperium z 7 edycji. W mojej opinii tak właśnie powinni wyglądać imperialni wojacy.
Zapowiada się świetny regiment.
OdpowiedzUsuńDzięki! Mam nadzieję, że wyjdzie fajnie. Horda ma mieć 40 modeli :-)
UsuńFajny wojak :) Co prawda brak mu bufiastych rękawów tak (przynajmniej dla mnie) kojarzących się z Imperium, ale nie zmienia to faktu, że ciekawie pomalowana figurka :)
OdpowiedzUsuńBo to etranżerski najemnik w służbie Imperatora :-)
UsuńI ja czekam na więcej :) Będą Pirazzaci pomieszani z regularnymi halabardnikami? :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie. Nie mam aż 40tu pirazzatów :-)
UsuńWygląda fajniej o wiele niż zwykły historyczny model! Zbroja bardzo ładnie wyszła.
OdpowiedzUsuńTo taki hiszpański konkwistador ;-) Z resztą spod dłuta Perrych, więc do historyczności nie ma tak daleko!
UsuńNo i to jest mężczyzna, a nie facet w rajtuzach :)
OdpowiedzUsuńTe rajtuzy to był chyba taki ślepy zaułek mody. Coś jak rurki dzisiaj ;-)
UsuńManiex właśnie to jest Dobry wojak. Lepszy od zwykłych obdartusów imperium.
OdpowiedzUsuńDobry wojak Szwejk! ;-)
UsuńMa charakter =) jeśli cały oddział taki będzie to naprawdę świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńNo niestety nie cały. Ale zdecydowana większość pierwszego szeregu :-)
UsuńManiex właśnie to jest Dobry wojak. Lepszy od zwykłych obdartusów imperium.
OdpowiedzUsuńDobry wojak Szwejk! ;-)
UsuńImperium miało rzeczywiście swój styl (obcisłe rajtuzy, pióra itd). Ten bardziej mi pasuje do Tilei albo Estalii. Bardzo podoba mi się taki styl malowania - tak jak Sigmaryci AoS muszą być czyści, lśniący, złoci tak piechota musi dla mnie być brudna. Świetny model i fajna konwersja.
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie Estalijczyk z Tilei. Albo Tileańczyk z Estalii. W każdym razie Reikland nie pogardzi żadnym wojownikiem i każdego chętnie opłaci okrągłymi kawałkami złota z wizerunkiem Karla Franza ;-)
Usuń