Lubisz grać przeciwko... lub lubisz malować?
Lubię grać przeciwko ładnie i spójnie pomalowanym armiom, które nie są za wszelką cenę wymaksowane. Klimat bitwy stawiam zawsze na pierwszym miejscu. Rezultat jest dla mnie jak zakończenie filmu. Jeżeli sam film jest dobry, to nie musi się kończyć happy endem :-)Lubię malować wszystko... pod warunkiem, że mam aktualnie na to "fazę" czy jak to tam młodzież teraz mówi - "hype". Bardzo nie lubię malowania czegoś na siłę, choć czasem taki wymuszony sytuacją ludek lubi mnie zaskoczyć przyjemnością malowania siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz