Październik był mocno pracowity, ale też obfitował w nieliche zakupy. W sumie wyszło mi 25 postów, a więc dobiłem do rekordu sprzed kilkunastu miesięcy, ale go nie pobiłem :-) Zdecydowana większość w tym miesiącu to ludki do Fantasy. Dziwnym trafem miesiące które poświęcam na malowaniu fantasy to mięsiące z największą liczbą postów. Zakładam, że ma to jakiś związek z łatwością malowania...
Z pewnością był to najbardziej udany październik w historii bloga.
2014 - 25
2013 - 9
2012 - 3
2011 - 0
2010 - 1
2009 - 0
Na blogu otworzyłem kilka ciekawych zestawów, choć nie wszystkie pierwszej świeżości.
- Otworzyłem pudło z zestawem startowym do LoTRa - Mines Of Moria
- Rozpakowałem clampacka z Homunculusem
- Zaprezentowałem zawartość nowego startera do Infinity Operation Icestorm
- Zajrzałem do środka clampacka z Wight Kingiem i Gutrot Spumem
Pomalowałem następujące ludki do Fantasy:
Oraz do Czterdziechy/Space Hulka:
Znalazło się też miejsce na ludka do Infinity:
Oraz wziąłem udział w Figurkowym Karnawale Blogowym.
Przewaga fantasy wyraźnie widoczna :)
OdpowiedzUsuńGratuluję obfitego miesiąca.