Obawiałem się, że po fali euforii związanej z modelami StormFiends skaveny siłą rzeczy zejdą na drugi plan, tak jednak się nie stało i z przyjemnością kilka razy w miesiącu udaje mi się wrzucić fotki nowego pomalowanego gryzonia.
Zaszczyt ten nie ominął też tego modelu, czyli Warlorda Spinetaila. Kolorystyka jakiej użyłem to szarości na łaszkach kontrastujące z cielistą skórą i futrem. Przy metalikach nie użyłem swojego przepisu na skaveński pancerz bo w moje łapki trafił ciekawy zestaw metalików firmy Scale-75.
Skaveny powróciły! Świetnie pomalowana figurka. "Kosy" Spinetail'a robią wrażenie!
OdpowiedzUsuńWooow! Piękny model i co za malowanie! Cudo panie kolo, cudo!
OdpowiedzUsuńElegancko. Model fajny to i malowanie musiało być fajne.
OdpowiedzUsuńDzięki wszystkim :-)
OdpowiedzUsuń