16.06.2016

Dobosz

Chwila odpoczynku od plastikowych żołnierzy i powrót do metalu w postaci Dog of Wara z regimentu Pirazza. Tym razem jest to dobosz dodający wigoru reszcie oddziału.






8 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Zazdrość? Masz fajniejsze ;-)

      Usuń
    2. nie takie:)) ale chodzi mi po głowie projekt konkwistadorów di ospreyowego "En Garde" wiec zobaczymy kieeedyś:)

      Usuń
  2. Znam go. Występował w Potopie ;) Fajny!

    OdpowiedzUsuń
  3. O, jaki miły dla oka model, a jaki uśmiechnięty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zadowolony z siebie, bo nie pomylił rytmu! ;-)

      Usuń
  4. Na ostatnim zdjęciu wygląda jakby miał fiknąć do tyłu - może za mocno walił w ten bęben =)

    OdpowiedzUsuń