8.02.2016

Art Of Warhammer - Mark Gibbons - Część 9 - Bretonnia

Dziś ostatni odcinek przygód w Starym Świecie z Markiem Gibbonsem w roli przewodnika.

Mamy tu dwa bretońskie obrazki.

Bardzo klimatyczny i mroczny (!) Green Knight.


I równie klimatyczna Morgiana Le Fay.



Konec. :-)


A wam, który obrazek Gibbonsa najbardziej przypadł do gustu z całej serii?


4 komentarze:

  1. Jako samodzielne grafiki, szczególnie spodobały mi się: Morgiana, Green Knight, Orion, Dark Elf Sorceress, Mumń :) Dobry cykl. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dlaczego tak mało?! Morgiana i Zielony rwą włosy z cebulkami, a tak całościowo, to największym sentymentem darzę chyba pokolorowane wersje z Dark Omena. Wight w szczególny kościotrupi sposób utkwił mi w pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bretonnia w wykonaniu Gibbonsa wygląda prawie jak chaos :) Mrok i ciarki, a nie jakieś słodko kolorowe popierdaski.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki za cykl, wspomnienia wracają, kiedy człowiek był jeszcze piękny, kudlaty, młody i grał w warhammera jak zły.

    OdpowiedzUsuń