Pudełko prezentuje się okazale.
W środku znajdujemy 3 takie same wypraski, dzięki którym możemy zbudować sobie 3 sporej wielkości kontenery (mniej więcej wielkości rhinosa). Możemy je skleić w wersji zamkniętej lub otwartej, dzięki czemu uzyskujemy fajne możliwości wykorzystania ich w skirmishach. Do tego otrzymujemy stos skrzynek z amunicją oraz beczek, z których możemy zrobić 3-4 kupki klamotów do wykorzystania jako "scatter terrrain". Przydatność terenów oceniam jako bardzo przyzwoitą, podobnie jak ich wykonanie i sam wygląd. Są przy tym dość uniwersalne i bez problemu mogą się wpasować w dowolny stół do 40k niezależnie od tego czy robimy magazyn, ruiny miasta, fabrykę, port kosmiczny czy cokolwiek innego.
Bardzo fajny zestaw makiet. Gdyby symbole imperialne były doklejane, można byłoby go użyć do innych gier.
OdpowiedzUsuńMyślę, że byłaby to ostatnia rzecz jakiej chciałoby GW. Robić tereny do niszowych systemów ;-) ;-) Dlatego nie przypadkiem te orzełki są wtopione i nie do zdarcia ;-)
UsuńJak ktoś się uprze, to może pod każdą wroną dowalić hakenkrojca;)
UsuńManiek, sądząc po ilości pokazywanego terenu buduje w swoim domu jakiś Imperialny Outpost :)
OdpowiedzUsuńZakochałem się w tych terenach. Żebym jeszcze miał odpowiednio duże mieszkanie...
UsuńTe nowe tereny do Wg40K robią na mnie duże wrażenie. Ledwo się opieram :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń