20.03.2016

Fallschirmjager

No, dawno nie było Bolt Action na tym blogu, więc coś z tym trzeba zrobić :-)

Drugowojenną dobrą passę rozpocznie oddział niemieckich Fallschirmjager zrobionych na późnowojenną modłę. Dziś pierwsza dwójka, jeden z MG42, drugi zaś z FG42.







3 komentarze:

  1. No i to się nazywa germaniec, nie to co moje popierdółki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszli fajnie. Obaj biorą udział w niemieckiej zabawie bieg po kulę :)

    OdpowiedzUsuń