Trzecia para dzielnych wojaków spadających z nieba. No może nie do końca, bo od operacji na Krecie Fallschirmjager dostali zakaz skakania na spadochronach ze względu na poniesione straty. Od tamtej pory operowali jako elitarny oddział piechoty.
Twoje szybkie malowanie nie dość, że się wysubtelnia, to na dodatek nadaje figurkom taki niemalże artystyczny sznyt. Czapeczka wyszła kozacko. Malowanie całości świetne. Pozdrawiam
Ostatnio byłem mało aktywny ale obserwowałem Twoje dokonania z Bolt Action. Idziesz jak przecinak z tym malowaniem a na dodatek wygląda to wspaniale - szybko i ładnie - myślałem ze to się wyklucza :)
Fajne te Nimce :) Dobrze się prezentuje kamuflaż, dodatkowo dobre pozycje samych modeli.
OdpowiedzUsuńDzięki, nie do końca wyszedł mi tak jak chciałem, ale jakoś go zmęczyłem :-)
UsuńFajnie fajni jak mówi Dhil :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają :-)
UsuńNie moje zainteresowania, ale muszę przyznać że malowanie zacne. Moracze mi się podobają bardzo i czapka też. :-)
OdpowiedzUsuńU skavenów ciężko przemycić kamuflaż, ale może kiedyś też się skusisz na "coś z innej beczki" ;-)
UsuńTwoje szybkie malowanie nie dość, że się wysubtelnia, to na dodatek nadaje figurkom taki niemalże artystyczny sznyt. Czapeczka wyszła kozacko. Malowanie całości świetne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNic nie działa tak motywująco jak czytanie takich komentarzy!
UsuńOstatnio byłem mało aktywny ale obserwowałem Twoje dokonania z Bolt Action. Idziesz jak przecinak z tym malowaniem a na dodatek wygląda to wspaniale - szybko i ładnie - myślałem ze to się wyklucza :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :-)
Usuń