19.01.2015

Mordheim Warlock

Nad Mordheimowym Warlockiem rozpisywałem się już przy okazji uroczystego unboxingu.W końcu udało mi się go pomalować. 

Dla mnie ta figurka ta jest kwintesencją najfajniejszych Mordkowych klimatów. Mamy tu typowo średniowiecznego czarownika wraz z całą masą czarnoksięskich atrybutów. Jest chowaniec - żaba, palące się gromnice osadzone na czaszkach (warhammerowe memento mori), są małe karteczki z listą składników lub opisem czarów, amulety magiczne (pomalowałem je na spaczeniowe kolorki). Bardzo podoba mi się też różdżka/kostur, której zwieńczenie to skrystalizowana forma spaczenia, trzymana przez łapki jakiegoś zdechłego monstrum. Fajnym akcentem jest też potworna łapka wystająca z plecaka, która w dodatku wyszarpała pazurami dziury w materiale. Czyżby nie była do końca martwa?






27 komentarzy:

  1. Super figurka i super malowanie!Te MoRdheimowe cudeńka mialy klimat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękować, dziękować :-) Dzisiaj przyszli serjeants. Zobaczymy jak mi pójdzie malowanie (a)historyczne ;-)

      Usuń
    2. Patrząc na twoje cudeńka-Nie bał bym się o efekt :)

      Usuń
  2. Aprobuję! Figurka i malowanie full wypas. No i muszę powiedzieć, że Twój pasiasty styl świetnie wygląda na tych świeczkach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój pasiasty styl cieszy się z tej aprobaty :-)

      Usuń
  3. Ekstra! Malowanie i klimat pierwszorzędne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne. A czy bielma na oczach są zamierzone? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej, miały podkreślić warlockowatość, choć zastanawiałem się też nad efektem typu glow wokół oczu.

      Usuń
    2. To chociaż żabie zrób źrenice! :P (Czy jakkolwiek nazywają się takie pionowe płazie szparki)

      Usuń
    3. Przy żabie faktycznie się mi zapomniało :-) Albo jako chowaniec wywraca oczami podobnie do swego czarodzieja ;-)

      Usuń
  5. Klasyk w klasycznym wydaniu :) Chwalę za Kohotem woskowe highlighty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny model i dobre malowanie. To lubię !

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny model. Kiedyś przechytrzyłem i nie kupiłem, bo nie jest to tania figurka i teraz żałuję. I szczerze zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie raz przyżulę, a potem pluję sobie w brodę :-) A tak przy okazji, to zaniedbujesz swoje dzieci. Dlaczego nie ma nowego raportu z Questa? ;-) ;-)

      Usuń
  8. Świetny:) jedna z najfajniejszych Mordheimowych figurek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, u mnie zdecydowanie jest to jeden z Top 5.

      Usuń
  9. Fajny. Tylko zdaje się zapomniał te kartki zapisać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapisał - atramentem sympatycznym ;-) Sekretów trzeba pilnować ;-)

      Usuń
  10. Mam w zbiorach a nie wiedziałem że jest żaba :-). Jak będę go malować (kiedyś) to wrócę tu dla zdjęć referencyjnych. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maluj maluj, taki model nie zasługuje na zalegiwanie latami w pudle ;-)

      Usuń
  11. OMG żabka! Przez nią ten swietny model jeszcze bardziej mi sie podoba.
    Fajne malowanie płaszcza - taki trochę brudny, czy co, bardzo dopasowany do ogólnego looku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, też nie widziałem żaby na pierwszy rzut oka :-)

      Usuń
  12. Piękny! Moja ulubiona kolorystyka dla warlocka... właściwie to jedyna słuszna, można by rzec ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo nawiedzona figurka :) Malowanie przednie.

    OdpowiedzUsuń