10.02.2017

More orc Waaaagh

Zielonego nigdy zbyt wiele, zatem proszę bardzo. Kolejne dwa oraski do Warhammera Fantasy Battle.



10 komentarzy:

  1. Uwaga, stosuje niepoprawny anglicyzm: epicka (monumentalna/oszałamiająca/wspaniała) czapa :) Maczuga to już w ogóle gargantuiczna. Bardzo dobre ziomki. Cóż to za drobnoziarnista pasta na podstawkach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też strasznie lubię te ich czapy rodem z gumisiów :-) Pasta to Tamiya Diorama Texture Paint - Soil Effect. Chwilowo moja ulubiona pasta strukturalna na podstawki.

      Usuń
  2. Właśnie! Gumisie takie miały;) Teraz będę już bardziej uświadomiony.
    Ale mi i tak ta zieleń najbardziej sie podoba. Jest taka naturalna, orcza. Nie odblaskowa,landrynkowa ale taka w sam raz:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za dobre słowo. Moje poszukiwania orczej zieleni trwały bardzo długo, ale w końcu jestem z niej zadowolony :-)

      Usuń
    2. Dark Green pryskany z aero na czarny podkład i na to rozjaśnienia z aero z Escorpena Green.

      Usuń
  3. Doskonałe chłopaki do bicia... krasnoludów :D a czapa to mój ulubiony łepek od orkowych chopakuff!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, ta czapka! Nawet broń jest upaćkana gumijagodami :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zęby, skóra i oczy - świetne! Epicka pała - jedyna w swoim rodzaju, tylko orki taką mają. Nadlewki - już nie bardzo. Myślę, że będą robić dobrą robotę w drugim i dalszych szeregach.

    OdpowiedzUsuń
  6. To ilu jeszcze Ci brakuje do kompletu?

    OdpowiedzUsuń