1.02.2017

Canoness Veridyan

Nigdy nie byłem wielkim fanem Adeptas Sororitas, ale jak zobaczyłem tą Lady Gagę, to wiedziałem, że muszę ją mieć!

Model jest odlany w żywicy, która nie jest takim typowym Finecastem, GW musiało coś zmienić w przepisie. Bąbelków i wad nie zauważyłem, więc nie jest źle, a sam model malowało mi się szybko i przyjemnie.





23 komentarze:

  1. Bardzo fajny model i super że Finecast na poziomie:) Dodaj jeszcze grafikę będąca inspiracją do wyrzeźbienia figurki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ogarnąłem grafiki to fakt, ale kto miał zobaczyć pewnie tu już nie wlezie :-)

      Usuń
    2. Ja wlazlem, a grafikę na szczęście znam =) super oddałeś charakter siostrzyczki!

      Usuń
  2. Model bardzo fajny, sam się przez moment zastanawiałem, czy nie nabyć, jednak cena wyciągnięta z chorej... części ciała skutecznie mnie od tego odwiodła. Chyba wolę inwestować w inne figuraski ;)
    Co nie zmienia faktu, że wykonanie super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale on nie był specjalnie drogi :-) O ile mnie pamięć nie myli to jakoś ponad 60zł kosztował.

      Usuń
  3. Jest bardzo "przyjemna dla oka" w kilku miejscach, chociaż wole większe (xD takie w skali 1/8 np: od Yamato czy Alter).

    Jak zawsze dobra robota i pewna ręka przy malowaniu. jestem pod wielkim wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja najbardziej lubię takie w skali 1:1 ;-)

      Usuń
    2. >Skala 1:1
      Chyba sie zdziwisz
      http://nerdapproved.com/wp-content/uploads/2016/08/CqWYlRxUIAAecax.jpg

      Usuń
  4. T-T-T-Tyranids :D Fajna babka, zawsze mi się akurat podobały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Don't call my name, don't call my name - Pedro! (Kantor) ;-)

      Usuń
  5. Ja akurat sisterki zawsze lubilem, ten model też daje radę. Tylko zawsze boli mnie kilka kości i staw skokowy jak widzę co się dzieje z jej prawą stopą, hehe ;) Fajne, schludne malowanie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Klasyk, panie! Bardzo sympatycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lady Gaga :) Bardzo dobrze zmalowana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię, te figse - urzekają te jej buto-kopytka ;) Kiedyś się dorobię małego oddziału Sisterek to pewne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Model dobry, ale malowanie podoba mi się zdecydowanie bardziej. Zwłaszcza sposób w jaki podkreśliłeś kolor czarny.

    OdpowiedzUsuń