Cały czas przecieram oczy, kiedy patrzę w jakim tempie oprawiasz swoje modele. Średnioroczna zakończonych moich figurek ociera się pewnie o jakieś 1 do 25 pomalowanych przez Ciebie modeli (a i tak mam wrażenie, że znacznie zaniżam statystykę). Demoniczna zieleń na podstawce, taki korsarz na pokładzie mocno steranej galery. Pozdrawiam.
Dzięki! Nakupowałem ludków jak głupi (i nadal to robię!!!) i stanąłem przed wyborem. Albo to sprzedać (nie udało się, bo co sprzedałem to kupowałem ponownie), albo pomalować. Stanęło na tym drugim :-)
Ostrze jak z Hexena, buźka jak z Hexera (znaczy się Wieśka :)
OdpowiedzUsuńHehe, coś w tym jest :-)
UsuńCały czas przecieram oczy, kiedy patrzę w jakim tempie oprawiasz swoje modele. Średnioroczna zakończonych moich figurek ociera się pewnie o jakieś 1 do 25 pomalowanych przez Ciebie modeli (a i tak mam wrażenie, że znacznie zaniżam statystykę). Demoniczna zieleń na podstawce, taki korsarz na pokładzie mocno steranej galery. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki! Nakupowałem ludków jak głupi (i nadal to robię!!!) i stanąłem przed wyborem. Albo to sprzedać (nie udało się, bo co sprzedałem to kupowałem ponownie), albo pomalować. Stanęło na tym drugim :-)
UsuńNumer cztery ma zajefajne ostrze i świetne włosy. Tak stwierdziłem, że co model będę pisał o innym elemencie... gorzej jak takowe się skończą :D
OdpowiedzUsuńHaha, spokojnie, po szóstym będzie fotka grupowa całego regimentu :-)
UsuńFajny, ale wrzuciłbyś czasem jakiegoś nieelfa... ;)
OdpowiedzUsuńElfy są fajne!
UsuńManiex nie sugeruj się dajesz kolejnego, byleby był tak dobry jak ten :D
Dziś będzie kolejny :-)
UsuńWow, fabulous looking mini, great artwork!
OdpowiedzUsuńThanks :-)
UsuńWspominałem już, że łuski na płaszczach bardzo mi się podobają? ;)
OdpowiedzUsuń