Długo nie mogłem się zdecydować w jakiej wersji skleić to mechanicusowe perpetuum mobile. Koniec końców wybrałem wariant hybrydowy, czyli pół drogi między jednym a drugim.
Jeśli chodzi o kolor pancerza, to nie byłem pewien na co się zdecydować, żeby dobrze pasowało do zielonkawoszarych mundurów. Czarny zapożyczyłem z malowania pojazdów pancernych Wehrmachtu. Został wycieniowany szarym kolorem za pomocą aero, ale efekt wyszedł dość subtelny i może być trudny do zauważenia na zdjęciach. Podstawka pozostała w miarę surowa, żeby oddawała charakter bezdrożnych cydońskich pustkowi.
Już po zrobieniu fotek przypomniało mi się, że mam jeszcze kalkomanie do mechanicusów, która prawdopodobnie pójdzie w ruch aby ozdobić część czarnych blach.
Bardzo, bardzo fajny model, a malowanie przekozak!
OdpowiedzUsuńWidzę, że ostro brniesz w AM :)
OdpowiedzUsuńREWELACJA!
OdpowiedzUsuńDoskonały model!
Fajnie wychodzą te efekty aero :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie. Podoba mi się podstawka też bardzo.
OdpowiedzUsuńŚwietny model :) Przyszłość ludzkości jest zaiste ponura
OdpowiedzUsuń