Ale jak to mówią, co się odwlecze...
Niniejszym prezentuję zawartość pudła od Avatars Of War z regimentem Berserkerów.
Jest to rzecz jasna nieoficjalny zamiennik dla warhammerowych Zabójców Trolli, w delikatnie zmienionej stylistyce, co jest charakterystyczne dla produktów AoW.
W pudle, które kosztuje coś w okolicach 130zł znajduje się kilka wyprasek, z których można złożyć 20 modeli zabójców trolli! Wychodzi znacznie taniej niż za produkt GW.
Pojedyncza wypraska wygląda tak.
Złożone modele prezentują się zaś mniej więcej tak jak na poniższych zdjęciach.
Pomijając zmienioną (lekko) stylistykę, ktoś może zapytać, to gdzie w takim razie jest haczyk? Ano haczyk jest taki, że modele mają bardzo ograniczoną liczbę bitsów. Właściwie to unikalnych ludków można złożyć ~10, potem zaczyna się atak klonów. Ratować mogą nas bitsy od krasi gejmzłekszopowych. Jeżeli ktoś się przypatrzy fotkom powyżej, powinien zauważyć główkę championa z zestawu plastikowych Ironbreakerów, któremu dokleiłem grzebień od berserkerów. A właśnie, grzebienie są osobno. To dość fajny ruch, bo można sobie z nimi pokombinować, zostawiając np. niektóre główki łyse, albo dołączając je do posiadanych już główek z innych zestawów - tak, jak zrobiłem to ja.
Stylistycznie rzeźby nie są złe, choć nie muszą się podobać innym - kwestia gustu. Niewątpliwą zaletą jest w tym wypadku cena, wadą mała, a nawet bardzo mała liczba opcji jak na zestaw z aż 20toma figurkami! Jednak tu możemy się poratować własnym bits pudłem.
Zdecydowanie polecam! Zrobiłem z nich oddział Slayerów do WFB ( faktyczne niekiedy pozy były wręcz takie same po złożeniu i nijak nie było ich pozmieniać- i jeszcze zrobić tak, aby stali w oddziale! ) Ale dla kolekcjonerów, skirmishowców- można zrobić bardzo fajne modele!
OdpowiedzUsuńNie obrazisz się jak dam linka do moich pomalowanych AoW Berserków? http://dwarfcrypt.blogspot.com/2013/08/kult-pogromcow-z-karak-kadrin.html
Nie obrażę się. Mało tego, przyklasnę temu, gdyż krasi masz wybornych :-) Slayerka też niczego sobie ;-)
UsuńMam tylko jedno ale - to są prawdziwe kurduple - mniejsze od modeli GW.
OdpowiedzUsuńA mi się wydaje że jest odwrotnie...
UsuńNo więc porównałem właśnie z kilkoma krasiami z GW. Ciała są niemalże identyczne. Łapska mają trochę większy rozstaw w Avatarsowych. Głowy avatarsowych są sporo mniejsze od krasi z V edycji. Ale jeżeli porównać z nowymi wzorami to powiedziałbym że są naprawdę minimalnie mniejsze, jeśli nie takie same.
UsuńNie mam nowych krasi. Porównywałem z modelami metalowymi z 6-7 ed.
UsuńTeż mam ten zestaw, i to razem z grupą dowodzenia (tam, gdzie zamawiałem, w preorderze była dodatkowa wypraska). Jeszcze ich nie sklejałem, ale stwierdziłem, że są dużo ładniejsze (i przede wszystkim ekonomiczniejsze!) niż GW. A mnie się bardzo podobają.
OdpowiedzUsuńNa wkus i cwiet druzjej niet! ;-) Ale cenowo są faktycznie rewelacyjni.
UsuńJa osobiście dysponuję ośmioma takowymi modelami i muszę powiedzieć szczerze że jestem zachwycony. Oczywiście nie obyło się bez moich drobnych modyfikacji takich jak dodany młot zamiast topora, kusza w łapie, pistolet czy tarcza które zapożyczyłem z modeli od GW. Noszę się z zamiarem kupna takiego zestawu i zaopatrzyć ich w naramienniki od Longbeardów.
OdpowiedzUsuńTak, te ludki są naprawdę przyjemne w konwertowaniu. Zrobiłem na ich bazie Slavera do Chaos Dwarfów :-)
UsuńMówisz o tym z naramiennikami i ręcyma od Longbeardów?
UsuńTak, dokładnie :-)
UsuńKawał dobrej roboty. Właśnie ten projekt zainspirował mnie do zrobienia konwersji z naramiennikami.
UsuńFajne krasnoludy. Bitsami można ich elegancko podrasować. Mam kilka figurek Avatars of War i wszystkie są naprawdę świetne. Teraz czekam na pomalowane przez ciebie modele pokurczów z AoW.
OdpowiedzUsuń