W dzisiejszym odcinku szybkie starcie pomiędzy Undeadami a Chaos Dwarfami. Undeadów do boju prowadził Steven. Działaniami chaotycznych krasi kierowałem ja :-)
Tradycyjny już rzut okiem na pole bitwy.
Rozstawienie Chaos Dwarfów.
Oraz undeadów.
I jeszcze raz chaośnicy w innym ujęciu, gotowi do walki.
Truposze zaczynają ruszając do przodu. Szybko pokonują fosę i docierają do bram miasta.
Krasnoludy chaosu dzielą się na trzy grupy korzystając z przeszkód terenowych, aby uniknąć ostrzału z kusz Igorów.
Strzelcy chronieni przez wojowników zostają trochę w tyle. Bull centaur wspierany przez ludzkich niewolników próbuje manewru ostrzydlającego.
Ghule i Igory ruszają na flanki. Dwóch nekromantów pozostaje na środku. Ich plan to przyzywanie szkieletów - wojowników z ukrycia.
I pojawia się pierwszy przyzwany szkielet.
Dzięki trickowi z focusem widzimy kto przechodzi przez bramę miasta...
...oraz kto sposobi się do ostrzału!
Coraz więcej truposzów wdziera się do miasta...
Nekromanci pozostają w tyle, w bezpiecznej odległości od przeciwnika. Mogą się dzięki temu skupić na przyzywaniu sił zła.
Bull centaur rusza jako pierwszy powalając ghoula.
Reszta krasnoludów chaosu biegnie z odsieczą.
Niewolnicy biegną na spotkanie undeadów.
Krasnoludy chaosu zajmują główny plac.
Bull centaur zostaje otoczony przez szkielety.
Igory na flance rozpoczynają ostrzał z kusz.
Bull centaur dzielnie odpiera ataki szkieletów. W sukurs nadchodzi mu jeden z niewolników.
Krasnoludy chaosu szykują się do ostrzału ze swoich garłaczy.
Ghoule i szkielety powalają Bull centaura wraz z niewolnikami, po czym wycofują się w obawie przed ostrzałem garłaczników.
Jeden z Igorów wchodzi na mury, aby mieć lepsze pole widzenia (jest uzbrojony w kuszę).
Nekromanci spokojnie przyzywają kolejne szkielety.
Ghoule szturmują pozycje krasnoludów Chaosu eliminując z walki jednego z garłaczników.
Igor na murze posyła bełt w kierunku krasnali.
I zabija drugiego z garłaczników!
Ostatni z chaotycznych pokurczy jest w sytuacji beznadziejnej. Otoczony z każdej strony!
To dzień tryumfu dla truposzy. Pokonali przeciwnika z minimalnymi stratami!
Nie wiem, co lepsze: foty, czy makieta :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :-)
UsuńObie perełki wyglądają super! zazdrość, zazdrość...
OdpowiedzUsuńTryk z fokusem elegancki.
OdpowiedzUsuń