Ten warlock engineer pochodzi ze startera do 8 edycji Warhammer Fantasy Battle - Island Of Blood. Pomalowałem go w moje standardowe skaveńskie kolorki, czyli tradycyjnie zielony spaczeń i czerwone łachy (moje ulubione zestawienie kolorystyczne), ale przyznam się szczerze, że kusi mnie kiedyś pomalować spaczeń na niebiesko i do tego zrobić brudne biało-bure łachy.
Piękny wielce. Po raz milionowy dodam tylko, żebyś się Pan zastanowił nad zakupem świderka i nawiercaniem luf :)
OdpowiedzUsuńŚwiderek posiadam i używam w sposób ciągły i niezmienny od ponad 2 lat :P Na tej figurce poczyniłem wyjątek z paru względów.
UsuńNie ma litości, lufa ma być nawiercona ;)
UsuńPoza tym fajny Skaven, a drewno na kolbie to duży plus modelu. Nieźle na zdjęciu to wygląda.