"I'm not ready."
Nie będę ukrywał, że dzisiejszy ogr był mocno inspirowany tym:
A jakie jest jego zastosowanie? Być może będzie wykorzystany jako unit filler do oddziału orków do battle'a albo jako najemny ogr orków do Mordheima lub Warheim Fantasy Skirmish. Części użyte do zbudowania dwugłowego paskudy pochodzą z 4 zestawów. Topór pochodzi od plastikowych black orków, czaszki przy pasie i naramienniki z zestawu plastikowych orc boyzów, głowy od metalowych savage orc boar boyzów, zaś cielsko zrobione zostało z plastikowego minotaura do Warhammera Questa. Czas rozpoczęcia projektu - luty 2007 :-)
Fotki z flashem.
Fotki bez flasha.
Fotki z flashem.
Fotki bez flasha.
To się dopiero nazywa speedpainting :)
OdpowiedzUsuńAle dlaczego on nie ma roga na głowie? Co to za ogr bez roga?
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł :)
OdpowiedzUsuńA w twojej liście gier zdecydowanie brakuje Warheim Fantasy Skirmish :P
QC: poprawiłem to niedopatrzenie :-) Za to dość mocno liczę na pojawienie się dwugłowego w nowej wersji podręcznika :D ;-)
OdpowiedzUsuńits bjutiful!
OdpowiedzUsuńHehe, zanim zobaczyłem ograska na Twoim blogu, widziałem luźne zdjęcie bez opisu - od razu skojarzył mi się z Warcraftem - jak widzę, całkowicie trafnie ;) !
OdpowiedzUsuńEdit: wrzuciłem lepsiejszą fotkę.
OdpowiedzUsuń@Kapitan Hak: jak to mawiają brytole "great minds think alike" ;-)
Taa... Można by powiedzieć, "co dwie głowy, to nie jedna..." ;)
OdpowiedzUsuńDoskonałyyyyy!!! ❤❤❤
OdpowiedzUsuń