Aby tradycji stało się zadość, sprezentowaliśmy sobie jak co roku pomalowane przez siebie figurki z niejakim Koyothem (to ten gość, co nie publikuje nowych postów w swoim blogu - Shadow Grey).
Pomalowana przeze mnie figurka to mag z linii Reaper Miniatures. Nie pamiętam jak się nazywa - mi osobiście przypomina on Xardasa z Gothica Zwei.
Ja w zamian dostałem doskonałego nekromantę z games workshopu, którego opublikuję jak tylko zrobię mu fotki. Zbiegiem okoliczności zebrało nam się na czarodziejskie klimaty we wzajemnym obdarowywaniu ;-)
EDIT: Sprawdziłem, że Xardas nazywa się tak naprawdę Callus Darklore, Necromancer
Właściwie, to był exchange 2011:> A Xardas w realu wygląda lepiej niż na zdjęciu. A postów nowych nie ma, bo ostatnio chatę modeluję zamiast figurek o czym doskonale waćpan wiesz:P
OdpowiedzUsuń