Dokładnie, teraz pora na publikację Tzeentchowców, choć pomalowani to oni byli 2 miesiące temu. Obecnie na tapecie mam czterdziestkowe orki i space marianów :-)
To to fajne:) Pamiętam jaki był hate na tych Imperialistów, e wszędzie gdzie można to upchane czaszki mają :)A właśnie takie amulety mają klimat :) Momento Mori!
Szkoda, że ostatni. Ale teraz pora na tzeentchowców...
OdpowiedzUsuńDokładnie, teraz pora na publikację Tzeentchowców, choć pomalowani to oni byli 2 miesiące temu. Obecnie na tapecie mam czterdziestkowe orki i space marianów :-)
UsuńCzy on ma kości na plecach? Pewnie do gotowania słynnej wojskowej grochówki na gnatach :)
OdpowiedzUsuńWedług fluffu żołnierze imperium noszą ze sobą różne formy czaszek i kości. Jest to związane z kultem Morra i jest to swego rodzaju amulet.
UsuńTo to fajne:) Pamiętam jaki był hate na tych Imperialistów, e wszędzie gdzie można to upchane czaszki mają :)A właśnie takie amulety mają klimat :) Momento Mori!
UsuńHejt to nieodłączna część tego hobby. Cokolwiek ktokolwiek nie wypuści - zawsze się znajdzie jakiś maruda :-)
UsuńBrzmi jak tytuł filmu
OdpowiedzUsuń"Ostatni Samurai 2: Ostatni Halabardnik"
Lubię tę nową falę halabardników i ich kolorowe włosy :)
OdpowiedzUsuń