Blog poświęcony malowaniu i modelowaniu figurek do gier bitewnych.
Zacny brodacz milordzie :)Choć nad jego futrzakiem mógłbyś się jeszcze nieco pochylić ;)
Wolę się nie pochylać nad futrzakiem brodacza ;-) To chyba kwestia zdjęcia, bo Koyoth jak go zobaczył to jedyne co pochwalił to właśnie futrzaka :-)
Rozumiem. Sam mam też problemy ze zrobieniem dobrej fotki bieli :(
Serialowy Borg jak nic :)
No właśnie... ;-)
Fajny, mam nadzieję że za niedługo zmierzy się z moim wodzem ;)
Będzie kolejny blood eagle do kolekcji ;-) ;-) ;-)
Fajny koleś! Mój Harald wyzywa go w kwietniu na melee!!Bedzie z powracającymi wikingami na służbie w Bizancjium :)
Wyzwanie przyjęte! :-)
Wyszedł zacnie, aczkolwiek nie darzę go sympatią, bo zabił mojego warlorda :P
Pierwszy blood eagle zaliczony! :-)
Ale duża podstawka! Wiking spoko, to futro jakieś takie całe białe, może to wina zdjęcia. Btw fajny squig od Bastarda wywalił się na pół bloga :D
squig jest na tyle fajny, że nawet nie mam mu tego za złe!
Ragnar świetny, jednak faktycznie, skóra wilka nieco odstaje od całości.
Mój aparat dostał już stosowną reprymendę ;-)
Fajny :) Rzeczywiście zdecydowanie bardziej podobny do Jarla Borga, który w serialu Vikings był jedną z moich ulubionych postaci. Jarl Borg był pierwszym "krwawym orłem", oby twój heros miał więcej szczęscia ;)
Mój heros to specjalista od tworzenia blood eagli ;-)
Bardzo zacny. Duża podstawak dodaje mu jarlowskiej godności. No i napis na podstawce sporo dodaje.
Przede wszystkim jest wymagana według zasad :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Extra wyszedł i ja bym się tej skóry już nie czepiał =)
Zacny brodacz milordzie :)
OdpowiedzUsuńChoć nad jego futrzakiem mógłbyś się jeszcze nieco pochylić ;)
Wolę się nie pochylać nad futrzakiem brodacza ;-) To chyba kwestia zdjęcia, bo Koyoth jak go zobaczył to jedyne co pochwalił to właśnie futrzaka :-)
UsuńRozumiem. Sam mam też problemy ze zrobieniem dobrej fotki bieli :(
UsuńSerialowy Borg jak nic :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie... ;-)
UsuńFajny, mam nadzieję że za niedługo zmierzy się z moim wodzem ;)
OdpowiedzUsuńBędzie kolejny blood eagle do kolekcji ;-) ;-) ;-)
UsuńFajny koleś! Mój Harald wyzywa go w kwietniu na melee!!
OdpowiedzUsuńBedzie z powracającymi wikingami na służbie w Bizancjium :)
Wyzwanie przyjęte! :-)
UsuńWyszedł zacnie, aczkolwiek nie darzę go sympatią, bo zabił mojego warlorda :P
OdpowiedzUsuńPierwszy blood eagle zaliczony! :-)
UsuńAle duża podstawka! Wiking spoko, to futro jakieś takie całe białe, może to wina zdjęcia.
OdpowiedzUsuńBtw fajny squig od Bastarda wywalił się na pół bloga :D
squig jest na tyle fajny, że nawet nie mam mu tego za złe!
UsuńRagnar świetny, jednak faktycznie, skóra wilka nieco odstaje od całości.
OdpowiedzUsuńMój aparat dostał już stosowną reprymendę ;-)
UsuńFajny :) Rzeczywiście zdecydowanie bardziej podobny do Jarla Borga, który w serialu Vikings był jedną z moich ulubionych postaci. Jarl Borg był pierwszym "krwawym orłem", oby twój heros miał więcej szczęscia ;)
OdpowiedzUsuńMój heros to specjalista od tworzenia blood eagli ;-)
UsuńBardzo zacny. Duża podstawak dodaje mu jarlowskiej godności. No i napis na podstawce sporo dodaje.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim jest wymagana według zasad :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńExtra wyszedł i ja bym się tej skóry już nie czepiał =)
OdpowiedzUsuń