Wracam po dłuższej przerwie od pisania tekstów. Tym razem podzielę się adaptacją modelu social styles na potrzeby wargamingu. Sądzę, że pozwoli on łatwiej zrozumieć siebie samego jak i innych ludzi i czemu zachowują się tak a nie inaczej oraz jaki to ma wpływ na hobby.
Jak w każdym modelu psychologicznym na początek będzie krótki test.
Zaznacz dwie najbardziej pasujące odpowiedzi z każdego pytania.
1. Jeżeli jadę (lub miałbym pojechać ten raz w życiu) na turniej to dlatego,
a) by poznać nowych ludzi, spotkać się ze starymi, wynik jest dla mnie zupełnie obojętny
b) bo dzięki temu mam szansę poznać armie z którymi nie grałem, a może jakimś cudem uda się zająć jakieś fajne miejsce
c) że daje mi to okazję sprawdzić siebie i swoje umiejętności, daję z siebie wszystko i dobrze przygotowuję siebie i swoją rozpiskę
d) bo daje mi to okazję do doskonalenia swojej wiedzy i umiejętności, poznania nowych taktyk i armii
2. Wrzucam swoje prace malarskie do internetu bo,
a) potrzebuję wsparcia społeczności, aprobaty, która da mi przekonanie że robię postępy i da motywację by działać dalej
b) wrzucam tylko te fajne, lubię zostać docenionym, dzięki pozytywnym komentarzom, serduszkom i gratulacjom wiem, że to co robię ma sens
c) lubię brać udział w konkursach malarskich, można przy tym coś wygrać a także realnie porównać swój skill z innymi
d) oczekuję krytyki wprost, wiem co zrobiłem dobrze, ale tylko dzięki wskazaniu co zrobiłem źle będę umiał to poprawić
3. Kiedy gram z kimś przy stole to:
a) nie interesuje mnie wynik, zależy mi głównie na tym żeby mój przeciwnik się dobrze bawił, bo wtedy i ja będę się dobrze bawić
b) lubię testować nowe rozpiski i własne pomysły, gram głównie dla funu, ale jeśli uda się wygrać to mam tę nutkę satysfakcji
c) staram się wygrać, wynik jest najważniejszy, na piwo pójdziemy po graniu
d) robię to najlepiej jak umiem, nie daję nikomu taryfy ulgowej bo tylko tak będę w stanie go czegoś nauczyć, nie oczekuję też taryfy ulgowej od nikogo
4. Kiedy mój przeciwnik podczas gry cały czas offtopuje
a) offtopuję razem z nim, nasze gry potrafią przez to trwać 5 godzin
b) lubię sypnąć jakimś żartem albo anegdotą, byleby nie rozbijało to rytmu gry
c) doprowadza mnie to do białej gorączki - przyszedłem grać a nie plotkować
d) ani mnie to grzeje ani chłodzi, ale fajnie jeśli nasze gadanie dotyczy tematyki gry i hobby
5. Zbieram
a) Frakcje do których mam największy sentyment
b) To na co aktualnie mam ochotę, a zmienia się to dość często
c) To co mi się podoba, ale musi to mieć realne szanse wygranej
d) Jestem przywiązany do kilku wybranych armii które konsekwentnie maluję, rozwijam i doskonalę
6. Kiedy zrobię tejbla przeciwnikowi
a) Jest mi trochę głupio, zastanawiam się czy nie wziąłem za bardzo przegiętej rozpiski
b) Jestem z siebie zadowolony, nie zdarza mi się to często, ale jak już wpadnie to mile łechce moje ego
c) Czuję że opłaciły się te godziny doskonalenia skilla i optymalizacji rozpisek
d) Zaczynam analizować co mój przeciwnik zrobił źle
7. Kiedy organizujemy lokalny event:
a) Nie interesują mnie jego szczegóły, ważne żeby przyszli ludzie z którymi lubię grać
b) Detale są drugorzędne, ważne że to szansa na poznanie czegoś nowego, fajnie jakby się pojawiły jakieś nowe twarze
c) Powinien być dobrze zorganizowany, najlepiej według zasad które mi odpowiadają
d) Nie ważne na jakich zasadach, najważniejsze żeby były logiczne i dobrze przemyślane.
8. Kiedy wychodzi zupełnie nowa armia do mojej gry
a) Zazwyczaj jest mi to obojętne
b) Jest kolorowa i fajna, muszę ją mieć!
c) Muszę ją poznać by być w stanie z nią wygrywać, jeśli jest mocna to zastanowię się nad sprzedaniem starej i zbieraniem tej nowej
d) Chętnie się z nią zapoznam, nowy lore to będzie wartościowa cegiełka do tego co już wiem o uniwersum, byleby był dobrze napisany, szansa że zacznę ją zbierać jest raczej niewielka
9. Kolega z którym idę na turniej mówi mi dzień wcześniej że ma niepomalowanego knighta i bez niego nie może jechać
a) Jeśli potrafię, to pomaluję mu go, w końcu zajmie mi to tylko kilka godzin
b) Udzielam mu wartościowych porad w jaki sposób może go pomalować szybko i bezboleśnie
c) Pożyczę mu swojego, i tak nie miałem go w rozpisce
d) Sugeruję mu zmianę rozpiski na trochę słabszą, ale złożoną z modeli które już posiada
10. Lore w grze
a) Jest ważny na równi z innymi aspektami gry, pozwala na lepszą immersję
b) Jest ważny, ale tejblowanie jest najważniejsze
c) Jest tylko dodatkiem do gry
d) Musi być dobrze napisany i złożony, tylko wtedy warto go zgłębiać
A teraz policz ile masz łącznie odpowiedzi A, B, C, D1. Jeżeli jadę (lub miałbym pojechać ten raz w życiu) na turniej to dlatego,
a) by poznać nowych ludzi, spotkać się ze starymi, wynik jest dla mnie zupełnie obojętny
b) bo dzięki temu mam szansę poznać armie z którymi nie grałem, a może jakimś cudem uda się zająć jakieś fajne miejsce
c) że daje mi to okazję sprawdzić siebie i swoje umiejętności, daję z siebie wszystko i dobrze przygotowuję siebie i swoją rozpiskę
d) bo daje mi to okazję do doskonalenia swojej wiedzy i umiejętności, poznania nowych taktyk i armii
2. Wrzucam swoje prace malarskie do internetu bo,
a) potrzebuję wsparcia społeczności, aprobaty, która da mi przekonanie że robię postępy i da motywację by działać dalej
b) wrzucam tylko te fajne, lubię zostać docenionym, dzięki pozytywnym komentarzom, serduszkom i gratulacjom wiem, że to co robię ma sens
c) lubię brać udział w konkursach malarskich, można przy tym coś wygrać a także realnie porównać swój skill z innymi
d) oczekuję krytyki wprost, wiem co zrobiłem dobrze, ale tylko dzięki wskazaniu co zrobiłem źle będę umiał to poprawić
3. Kiedy gram z kimś przy stole to:
a) nie interesuje mnie wynik, zależy mi głównie na tym żeby mój przeciwnik się dobrze bawił, bo wtedy i ja będę się dobrze bawić
b) lubię testować nowe rozpiski i własne pomysły, gram głównie dla funu, ale jeśli uda się wygrać to mam tę nutkę satysfakcji
c) staram się wygrać, wynik jest najważniejszy, na piwo pójdziemy po graniu
d) robię to najlepiej jak umiem, nie daję nikomu taryfy ulgowej bo tylko tak będę w stanie go czegoś nauczyć, nie oczekuję też taryfy ulgowej od nikogo
4. Kiedy mój przeciwnik podczas gry cały czas offtopuje
a) offtopuję razem z nim, nasze gry potrafią przez to trwać 5 godzin
b) lubię sypnąć jakimś żartem albo anegdotą, byleby nie rozbijało to rytmu gry
c) doprowadza mnie to do białej gorączki - przyszedłem grać a nie plotkować
d) ani mnie to grzeje ani chłodzi, ale fajnie jeśli nasze gadanie dotyczy tematyki gry i hobby
5. Zbieram
a) Frakcje do których mam największy sentyment
b) To na co aktualnie mam ochotę, a zmienia się to dość często
c) To co mi się podoba, ale musi to mieć realne szanse wygranej
d) Jestem przywiązany do kilku wybranych armii które konsekwentnie maluję, rozwijam i doskonalę
6. Kiedy zrobię tejbla przeciwnikowi
a) Jest mi trochę głupio, zastanawiam się czy nie wziąłem za bardzo przegiętej rozpiski
b) Jestem z siebie zadowolony, nie zdarza mi się to często, ale jak już wpadnie to mile łechce moje ego
c) Czuję że opłaciły się te godziny doskonalenia skilla i optymalizacji rozpisek
d) Zaczynam analizować co mój przeciwnik zrobił źle
7. Kiedy organizujemy lokalny event:
a) Nie interesują mnie jego szczegóły, ważne żeby przyszli ludzie z którymi lubię grać
b) Detale są drugorzędne, ważne że to szansa na poznanie czegoś nowego, fajnie jakby się pojawiły jakieś nowe twarze
c) Powinien być dobrze zorganizowany, najlepiej według zasad które mi odpowiadają
d) Nie ważne na jakich zasadach, najważniejsze żeby były logiczne i dobrze przemyślane.
8. Kiedy wychodzi zupełnie nowa armia do mojej gry
a) Zazwyczaj jest mi to obojętne
b) Jest kolorowa i fajna, muszę ją mieć!
c) Muszę ją poznać by być w stanie z nią wygrywać, jeśli jest mocna to zastanowię się nad sprzedaniem starej i zbieraniem tej nowej
d) Chętnie się z nią zapoznam, nowy lore to będzie wartościowa cegiełka do tego co już wiem o uniwersum, byleby był dobrze napisany, szansa że zacznę ją zbierać jest raczej niewielka
9. Kolega z którym idę na turniej mówi mi dzień wcześniej że ma niepomalowanego knighta i bez niego nie może jechać
a) Jeśli potrafię, to pomaluję mu go, w końcu zajmie mi to tylko kilka godzin
b) Udzielam mu wartościowych porad w jaki sposób może go pomalować szybko i bezboleśnie
c) Pożyczę mu swojego, i tak nie miałem go w rozpisce
d) Sugeruję mu zmianę rozpiski na trochę słabszą, ale złożoną z modeli które już posiada
10. Lore w grze
a) Jest ważny na równi z innymi aspektami gry, pozwala na lepszą immersję
b) Jest ważny, ale tejblowanie jest najważniejsze
c) Jest tylko dodatkiem do gry
d) Musi być dobrze napisany i złożony, tylko wtedy warto go zgłębiać
NURGLE - A
TZEENTCH - B
KHORNE - C
SLAANESH - D
KHORNE
Po trupach do celu. Nie ważne jakie głowy polecą, ważne ile. Najważniejszy jest wynik, wszystko inne jest tylko dodatkiem. Jesteś nakierowany zadaniowo i wysoce asertywny. Lubisz narzucać własne zasady i pomysły. Nie obchodzą Cię cudze opinie ani emocje.
NURGLE
Dziadek Nurgle kocha wszystkich i Ty tak samo. Masz wysoki poziom empatii i niski poziom asertywności. Zależy Ci na byciu akceptowanym i lubianym przez ludzi. Jesteś gadułą. Miewasz problemy z podejmowaniem decyzji. Kiedy wrzucasz swoje pomalowane figurki do internetu oczekujesz przede wszystkim lajków. Wyznaczanie celów przychodzi ci z trudem. Wolisz słuchać niż narzucać własne zdanie, jesteś świetnym doradcą zorientowanym na ludzi. Lubisz pomagać i dbać o to żeby wszyscy byli zadowoleni. Podczas gry cenisz sobie najbardziej czas spędzony z ludźmi i dobrą zabawę.SLAANESH
Dążysz do perfekcji niczym Fulgrim. Lubisz siedzieć w strefie komfortu. W hobby dążysz do doskonalenia swojej jednej ulubionej armii w ulubionym systemie. Wszelkie nowości zaburzają Twoje feng-shui. Najważniejsze jest abyś miał zawsze rację. Kiedy wrzucasz swoje pomalowane figurki do internetu oczekujesz przede wszystkim krytyki i wskazówek. Nie lubisz podejmować decyzji. Podczas gry najważniejsze jest dla Ciebie doskonalenie własnych umiejętności i weryfikacja rozpisek. Masz analityczne podejście do wszystkiego.
TZEENTCH
Uwielbiasz eksperymenty, bycie rzucanym na głęboką wodę. Lubisz zmieniać armie jak rękawiczki, odkrywać nowe rulesety, dostawać aktualizacje zasad. Jesteś Piotrusiem Panem skaczącym z kwiatka na kwiatek - co tydzień nowa armia/nowy system.
Lubisz błyszczeć w świetle jupiterów, więc w turnieju lub konkursie bierzesz udział głównie wtedy kiedy widzisz realne szanse na zwycięstwo.
Kiedy wrzucasz swoje pomalowane figurki do internetu oczekujesz przede wszystkim lajków. Lubisz internetowe dramy, reagujesz emocjonalnie. Doprowadzony do ostateczności spalisz swoje figurki :-)
Jeżeli przebrnąłeś/przebrnęłaś przez tego posta do końca - podziel się swoim wynikiem w komentarzu!
Nurgle! Nie ze wszystkim się zgodzę, ale wszyscy kochamy Dziadka.
OdpowiedzUsuńTzeentch z domieszką Nurgle ;)
OdpowiedzUsuńNurgle z slaaneshem - jednym słowem obleśny i perwersyjny :D
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł
A i po raz kolejny trzymam kciuki za życie tego bloga :D
Dominacja Slaanesha z Tzeentchem. :-D Chyba tylko przez to, że jestem jeszcze jak niewyżyty kowboj - za krótko by mieć dość, za długo by się rozstać z tym figurkowym rodeo.
OdpowiedzUsuńNo i fajnie Maniek, że odżyłeś! :-)
Nurgle po całości
OdpowiedzUsuńNurgle 4, Slaanesh 3, Khorne 2, Tzeetch 1.
OdpowiedzUsuńWielce ciekawa ta ankieta... Choć w kilku miejscach moje mroczne serduszko wahało się z wyborem.
OdpowiedzUsuńMe imie to Chaos Undivided z lekką nutą Slaanesha (6 - 5 - 5 - 4), gdzie najniższy wynik uzyskał ten prostak od płatków śniadaniowych.
U mnie Slaanesh na 8 a reszta równo po 4. Miałbym parę uwag do kwestionariusza :P ale nie będę się aż tak czepiał :)
OdpowiedzUsuń